Wypadek na przejeździe kolejowym. Nie żyją dwie osoby

aktualizacja: Polska
Wypadek na przejeździe kolejowym. Nie żyją dwie osoby
ino.online

Tragiczny wypadek na przejeździe kolejowym w Sikorowie (woj. kujawsko-pomorskie). W wyniku zderzenia pociągu towarowego z samochodem osobowym zginęły dwie osoby. PKP PLK poinformowało, że do zdarzenia doszło przez nieuwagę kierowcy, który zignorował włączoną sygnalizację.

Do zdarzenia doszło w czwartek po godz. 9 na niestrzeżonym przejeździe kolejowym w miejscowości Sikorowo niedaleko Inowrocławia.

 

Asp. szt. Izabella Drobniecka z KPP w Inowrocławiu poinformowała w rozmowie z Interią, że osobowe audi wjechało pod skład towarowy. 

Tragedia na przejeździe. Nie żyją dwie osoby

Lokomotywa ciągnęła pojazd jeszcze kilkaset metrów zanim zdołała się zatrzymać.

 

 

W wyniku wypadku zginęły dwie osoby podróżujące autem.

 

Jak przekazano w komunikacie PKP PLK do wypadku doszło przez nieuwagę kierowcy auta osobowego, który zlekceważył przepisy ruchu drogowego. "Kierowca wjechał na tory po przejechaniu pociągu, przy wciąż włączonej sygnalizacji. Wówczas z drugiego kierunku nadjechał kolejny skład" - poinformowano.

 

ZOBACZ: Pociąg jechał na tira, kierowca wysiadł. Absurdalne zachowanie na nagraniu

 

"Jeszcze nie znamy dokładnych okoliczności wypadku, odpowiedzi przyniesie postępowanie komisji i służb. Natomiast już wiemy, że sygnalizacja na przejeździe w momencie zdarzenia była sprawna i działała poprawnie" - czytamy w komunikacie.

Wypadek na torach. Kierowca zignorował sygnalizację

Ruch kolejowy został wstrzymany. Część pociągów jeździ innymi trasami, a za część podstawiono zastępcze autobusy. Na miejscu pracuje sześć zastępów straży pożarnej oraz policja.

 

Wciąż szacowane są straty. W wyniku zdarzenia doszło do uszkodzenia elementów mocowania szyny do podkładów oraz urządzenia sterowania ruchem.

 

ZOBACZ: Tragiczny wypadek na Mazowszu. Nie żyją cztery osoby

 

W komunikacie zaapelowano do kierowców, aby zachowali szczególną ostrożność przy przejazdach kolejowych ponieważ ignorowanie przepisów może doprowadzić do tragedii. - "Pewne jest jeszcze jedno. To kolejny wypadek na przejeździe, do którego po prostu nie powinno dojść. Zlekceważenie przepisów ruchu drogowego przyniosło tym razem najtragiczniejszy, bo nieodwracalny skutek - śmierć" - czytamy".

dk / Polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie