"Afera hejterska". Prokuratura wnioskuje o uchylenie immunitetów sędziom
Prokuratura zawnioskowała do Sądu Najwyższego o uchylenie immunitetów sędziom: Łukaszowi P., Przemysławowi R., Arkadiuszowi C. i Jakubowi I. Wszystko w związku z planowanym postawieniem im zarzutów dotyczących tzw. afery hejterskiej.
Prokuratura Regionalna we Wrocławiu, która od kwietnia tego roku przejęła prowadzenie śledztwa dotyczącego tzw. afery hejterskiej, przedstawiła najnowsze informacje o toku postępowania. W oświadczeniu podsumowano dotychczasowe kroki podjęte celem zbadania działalności Tomasza Sz. i Emilii S. i wyjaśniono, czym aktualnie zajmują się śledczy.
"Afera hejterska". Wnioski o uchylenie immunitetów czterem sędziom
Jak poinformowano w komunikacie, prokuratura ma na celu przedstawienie zarzutów czterem sędziom sądów powszechnych: Łukaszowi P., Przemysławowi R., Arkadiuszowi C. i Jakubowi I. By móc pociągnąć ich do odpowiedzialności, konieczne jest uchylenie przysługujących im immunitetów.
W tym celu 28 czerwca skierowano do Sądu Najwyższego wnioski o wydanie odpowiednich uchwał. Jak dodano w oświadczeniu, 9 września listę dokumentów uzupełniono o wniosek dotyczący "dodatkowego czynu zabronionego", o który podejrzany ma być Jakub I. - rozpoznany ma być on 3 grudnia.
ZOBACZ: Ostatnie posiedzenie komisji ds. afery wizowej. Przyjęto raport końcowy
"Nie zostały natomiast wyznaczone terminy rozpoznania pozostałych wniosków" - czytamy w treści komunikatu prokuratury.
Pokłosie "afery hejterskiej". Tomasz Sz. poszukiwany
Śledztwo tzw. afery hejterskiej dotyczy zorganizowanej grupy przestępczej, której członkowie działali na szkodę sędziów sądów powszechnych, przede wszystkim skupionych w Stowarzyszeniu Sędziów Polskich Iustitia.
Jak tłumaczyła w wydanym w sierpniu oświadczeniu rzeczniczka Prokuratury Regionalnej we Wrocławiu Anna Zimoląg, "badane są działania podejmowane przez szereg funkcjonariuszy publicznych, w tym z Ministerstwa Sprawiedliwości, którzy z wykorzystaniem sprawowanych funkcji i zajmowanych stanowisk w wymiarze sprawiedliwości popełniali przestępstwa związane z nieuprawnionym przetwarzaniem danych osobowych sędziów zawartych w różnego rodzaju dokumentach służbowych, a także ujawniali osobom nieuprawnionym informacje uzyskane w toku wykonywania czynności służbowych".
ZOBACZ: Kolejne kontrowersyjne ułaskawienie prezydenta. "Względy humanitarne"
Informacje miały być przekazywane dziennikarzom i publikowane w mediach społecznościowych, co służyć miało znieważaniu i zniesławianiu sędziów.
Pod koniec lipca prokuratura zadecydowała o przedstawieniu zarzutów sędziemu Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie, Tomaszowi Sz. Zanim się to jednak stało, sam zainteresowany wyjechał na Białoruś, gdzie zawnioskować miał o azyl.
9 września prokurator zarządził poszukiwanie Sz., skierował także wniosek do Sądu Okręgowego o wydanie wobec podejrzanego europejskiego nakazu aresztowania.
Czytaj więcej