Rozdźwięk ws. aresztowania Netanjahu. Dziennik pisze o potencjalnym szantażu

Świat
Rozdźwięk ws. aresztowania Netanjahu. Dziennik pisze o potencjalnym szantażu
Flickr
Hiszpania i Francja zajęły stanowisko ws. aresztowania Binjamina Netanjahu

Zamieszanie wokół nakazu aresztowania premiera Izraela. Hiszpańskie władze poinformowały, że zastosują się do polecenia Międzynarodowego Trybunału Karnego (MTK), jeśli tylko Binjamin Netanjahu pojawi się w Hiszpanii. Odmienne stanowisko prezentuje jednak Francja, która uważa, że polityk ma immunitet. Tymczasem media nad Sekwaną donoszą o potencjalnym układzie, jaki zawrzeć miały Paryż i Netanjahu.

W czwartek minister spraw zagranicznych Hiszpanii Jose Manuel Albares ogłosił, że Hiszpania zastosuje się do wydanego przez Międzynarodowy Trybunał Karny (MTK) w zeszłym tygodniu nakazu aresztowania premiera Izraela, jeśli tylko pojawi się on na hiszpańskiej ziemi.


- Hiszpania wypełni wszystkie swoje zobowiązania wynikające ze Statutu Rzymskiego [traktatu ustanawiającego MTK - red.] - powiedział Albares tuż po wystąpieniu w parlamencie na temat konfliktu na Bliskim Wschodzie.

 

Oprócz tego, szef hiszpańskiej dyplomacji oświadczył, że kraj zamierza przeznaczyć dodatkowe 1,6 mln euro na rzecz funkcjonowania MTK. Hiszpania jest obecnie jednym z dziesięciu największych płatników na rzecz Trybunału.

Hiszpanie gotowi aresztować Binjamina Netanjahu

Relacje na linii Hiszpania-Izrael pozostają napięte od października 2023 r., czyli od momentu, w którym Hamas i inne palestyńskie ugrupowania terrorystyczne zaatakowały południe Izraela, zaś ten w odwecie rozpoczął ofensywę w Strefie Gazy.

 

ZOBACZ: Rozejm między Izraelem i Hezbollahem. "To historyczny błąd"

 

Sam premier Hiszpanii Pedro Sanchez wielokrotnie wzywał Unię Europejską do tego, aby zawiesiła umowę stowarzyszeniową z tym państwem, a pod koniec maja Madryt formalnie uznał państwo palestyńskie.

 

W połowie września palestyński ambasador złożył na ręce króla Filipa VI listy uwierzytelniające, natomiast w październiku odbyło się pierwsze hiszpańsko-palestyńskie posiedzenie międzyrządowe.

Francuzi zasłaniają się immunitetem. W tle sensacyjne doniesienia "Le Monde"

Zgody, co do statusu izraelskiego premiera nie ma jednak nawet w samej UE, której inny członek, Francja, odwołał się do rzekomego immunitetu Binjamina Netanjahu. Wcześniej na Węgry zaprosił Netanjahu premier Viktor Orban.


W oficjalnym komunikacie francuskie ministerstwo spraw zagranicznych oświadczyło, że odnosi się do zobowiązań wynikających z międzynarodowego prawa, a w szczególności dotyczących państw niebędących stronami wspomnianego Statutu Rzymskiego.


"Immunitety te dotyczą premiera Netanjahu i innych ministrów" - podało MSZ, przywołując artykuł 98 Statutu Rzymskiego.

 

ZOBACZ: Orban zaprasza Netanjahu na Węgry. "Nakaz MTK nie będzie przestrzegany"


W całej sprawie chodzić ma jednak nie tyle o przestrzeganie konkretnych regulacji, ale przede wszystkim o zakulisowe rozmowy Francuzów z Izraelem. Dziennik "Le Monde", powołując się na źródła we francuskim rządzie, podał, że Netanjahu miał zagrozić brakiem poparcia dla rozejmu w Libanie, jeśli Francja nie odrzuci nakazu aresztowania MTK.


Gazeta zwróciła także uwagę, iż decyzja Paryża może osłabić wiarygodność nakazu aresztowania wystawionego przez MTK w 2023 r. wobec Władimira Putina i innych rosyjskich dygnitarzy.


Stanowisko Francji skrytykowała Międzynarodowa Federacja Praw Człowieka (FIDH), która stwierdziła, że "Francja kłamie", a "nakazy aresztowania nie podlegają negocjacjom".

Adrianna Rymaszewska / sgo / polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie