Legendarna marka zmienia logo. "Celebracja modernizmu"
Jaguar to marka kojarząca się z luksusowymi samochodami. O renomie producenta niech świadczy fakt, że swój egzemplarz miała sama brytyjska królowa. Firmę czekają poważne, wręcz rewolucyjne zmiany. Zapowiada je wprowadzenie nowego logotypu. Czy jest on równie "drapieżny" co rozpoznawalny na całym świecie poprzednik?
Nie ma chyba osoby, która nie zna charakterystycznego skaczącego dzikiego kota, znaku rozpoznawczego Jaguara. Ten słynny symbol, kojarzony nawet przez osoby nieinteresujące się motoryzacją, odsuwa się jednak nieco w cień. Marka chce się wymyślić na nowo i ogłasza kolejne kroki na drodze do wielkich przemian.
Nowe logo Jaguara. "Celebracja modernizmu"
Jak wygląda obecny logotyp? Składa się z napisu "Jaguar", stworzonego z wielkich liter "J", "G" i "U" oraz małych "a" i "r". Takie połączenie ma zaskakiwać dzięki swojej płynności i "wizualnej harmonii" – twierdzi producent aut.
materiały prasowe
Firma tłumaczy, że postawiono na "celebrację modernizmu". Chwali się, że jej obecny znak rozpoznawczy charakteryzuje się "geometryczną formą, symetrią i prostotą".
ZOBACZ: Książeczka z czasów PRL jest warta dziesiątki tysięcy. Warto poszukać
W ramach nowej identyfikacji wizualnej przedstawiono również słynny wizerunek drapieżnego kota, ale został on odświeżony. Kolejnym filarem przemiany jest wprowadzenie monogramu zawierającego stylizowane litery "J" i "R".
materiały prasoweJaguar się zmienia. Koniec marki, jaką znamy
Dla fanów motoryzacji te decyzje mogą stanowić szok. Niemniej, wpisują się one w ostatnie działania producenta. Już w 2021 roku Jaguar ogłosił, że wkrótce będzie tworzyć jedynie pojazdy elektryczne. Niedawno wycofano ze sprzedaży nowe modele samochodów. Rewolucję ma zwieńczyć rok 2026 i przedstawienie trzech nowych elektryków.
Dyrektor zarządzający Rawdon Glover w publikacji prasowej dotyczącej zmian podkreśla, że chodzi o "całkowity reset" i "odzyskanie oryginalności". "Jaguar zawsze był najlepszy, gdy rzucał wyzwanie konwencjom" – dodał.
ZOBACZ: Kultowy maluch w nowej odsłonie. Projekt podbije świat?
Nowa tożsamość nie zrywa całkowicie z korzeniami marki. Są ukłony w stronę historii. Całej akcji towarzyszy bowiem powtarzane w wypowiedziach przedstawicieli firmy i materiałach reklamowych hasło "copy nothing". Nawiązuje ono do słów założyciela. Sir William Lyons miał bowiem dewizę, że jego samochód nie powinien być "kopią niczego".
Wideo wieszczy przemianę słynnego producenta. Nie wszystkim się podoba
Ogłaszając zmiany, przedsiębiorstwo opublikowało w mediach społecznościowych wideo. Internauci zaczęli pisać krytyczne i ironiczne komentarze. Wytykano, że na nagraniu nie widać samochodów, a przecież tworzeniem ich zajmuje się Jaguar. Na te uwagi odpowiadano, że informacje o nowych maszynach wkrótce zostaną ogłoszone.
ZOBACZ: Obowiązkowe strefy czystego transportu. Rząd ustalił zasady. Wiemy, co się zmieni
"Historia nadal się rozwija – bądźcie czujni" – zaznaczono.
Interia zauważa, że tak silne zerwanie z dotychczasową działalnością wynika między innymi z chęci konkurowania z najbardziej luksusowymi markami. Ceny elektrycznych Jaguarów mają być wysokie. Plany przewidują mniejszą sprzedaż, za to znaczniejszy zysk. Według portalu to ryzykowne posunięcie.
Modelem, którym kultowy twórca chce w chwale powrócić, jest czterodrzwiowy GT. W planach jest też limuzyna i SUV.
Czytaj więcej