Alaksandr Łukaszenka zdecydował. Tomasz Szmydt z azylem na Białorusi
Alaksandr Łukaszenka podpisał dekret przyznający azyl polityczny na Białorusi Tomaszowi Szmydtowi - poinformowały państwowe białoruskie media. Szmydt to ścigany za szpiegostwo były sędzia, który w maju zbiegł z Polski do tego kraju. - Jestem prostym człowiekiem i bardzo się cieszę, że Prezydent wysłuchał mojej prośby. Wasz Prezydent jest bardzo dobrym człowiekiem - powiedział agencji BELTA.
Tomasz Szmydt, który poprosił o przyznanie azylu politycznego na Białorusi, drogą korespondencyjną zrzekł się stanowiska sędziego. Prokuratura Krajowa postawiła mu zaocznie zarzut szpiegostwa. Za Szmydtem wydany został też wydany list gończy oraz Europejski Nakaz Aresztowania.
Białoruś. Tomasz Szmydt otrzymał azyl polityczny
Tomasz Szmydt o swoim azylu dowiedział się od państwowej białoruskiej agencji BELTA. W rozmowie z nią przyznał, że "bardzo się cieszy". Nie krył także zachwytów nad Alaksandrem Łukaszenką.
- Białoruś jest teraz także moim krajem. Mam wielki szacunek dla Pana Prezydenta, dla Białorusinów. Białorusini to uczciwi ludzie i nigdy nie było problemu z tym, że jestem Polakiem. Prezydent Białorusi jest bardzo ważną osobą, bardzo mądrym politykiem. Jest bardzo szanowany. Jestem prostym człowiekiem i bardzo się cieszę, że Prezydent wysłuchał mojej prośby. Wasz Prezydent jest bardzo dobrym człowiekiem - powiedział.
ZOBACZ: Szczegół podczas wystąpienia Putina przykuł uwagę. "Całkiem nieruchome"
Jednocześnie były sędzia przyznał, że bardziej czuje się teraz Białorusinem niż Polakiem i zapewnił, że choć wystawione są za nim przeróżne nakazy, on "nie złamał żadnego prawa".
- Moim zdaniem Polska będzie miała dalsze problemy gospodarcze. To będzie problem dla ludzi w Polsce: gaz, benzyna, jakie tam są ceny? Zobaczcie. Ale na Białorusi można spokojnie pracować i żyć - stwierdził.
Tomasz Szmydt zdradza swoje plany. Chce nawiązać kontakty z UE
Wśród planów Szmydta, które ujawnił agencji BELTA, jest m.in. dalsza współpraca z agencją oraz międzynarodowym radiem "Białoruś", a także nawiązanie stosunków międzynarodowych między Mińskiem a krajami Unii Europejskiej.
ZOBACZ: Putin: Zaatakowaliśmy Ukrainę nowym pociskiem Oresznik
BELTA podała w piątek także, że białoruski dyktator podpisał dekret o nadaniu obywatelstwa dla 257 osób z 16 państw, takich jak Ukraina, Rosja, Mołdawia, Armenia czy Gruzja. Wśród nowych obywateli Białorusi jest 15 nieletnich.