Kobiety szły poboczem, wjechało w nie auto. Tragedia na Podkarpaciu

Polska
Kobiety szły poboczem, wjechało w nie auto. Tragedia na Podkarpaciu
Policja podkarpacka
Kierowca hondy wjechał w kobiety

Tragiczny wypadek w Bieździadce (woj. podkarpackie). Nie żyją dwie kobiety potrącone przez 65-letniego kierowcę. Droga jest całkowicie zablokowana, utrudnienia mogą potrwać wiele godzin.

Dzisiaj około godz. 9, policjanci z Jasła otrzymali zgłoszenie o wypadku, do którego doszło w miejscowości Bieździadka (woj. podkarpackie), na drodze powiatowej - wynika z komunikatu tamtejszej policji. 

 

Wstępne ustalenia wskazują, że lewą stroną drogi - prawidłowo - szły dwie kobiety - 45- i 65-latka. Nagle na drodze pojawił się 65-latek kierujący hondą.

Tragedia na Podkarpaciu. Dwie kobiety nie żyją, droga zablokowana

Mężczyzna jadący się w kierunku Sieklówki potrącił piesze. Kobiety zmarły w wyniku poniesionych obrażeń.

 

- Kierowca był trzeźwy - powiedział Interii mł. asp. Daniel Lelko z komendy w Jaśle.

 

Na miejscu pracuje grupa dochodzeniowo-śledcza pod nadzorem prokuratora, która wyjaśnia okoliczności tragicznego wypadku.

 

ZOBACZ: Koszmar na drodze pod Poznaniem. Nie żyją dwie osoby, trzy zostały ranne

 

Droga powiatowa relacji Kołaczyce - Lubla jest całkowicie zablokowana.

 

Z informacji na godzinę 11 wynika, że taki stan ma utrzymać się przez najbliższych kilka godzin. Kierowcy muszą wybrać w tym czasie objazdy. 

Karolina Gawot / sgo / Polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie