Polsat News: Były szef ABW zostanie doprowadzony przed komisję ds. Pegasusa

aktualizacja: Polska
Polsat News: Były szef ABW zostanie doprowadzony przed komisję ds. Pegasusa
WOJCIECH STROZYK/REPORTER
Piotr Pogonowski

Były szef ABW Piotr Pogonowski zostanie zatrzymany i doprowadzony przed komisję ds. Pegasusa - dowiedziała się reporterka Polsat News Adamina Sajkowska. Wcześniej Pogonowski trzykrotnie nie stawił się na posiedzeniach organu.

Decyzję w tej sprawie podjął Sąd Okręgowy w Warszawie. Termin posiedzenia komisji, na które doprowadzony zostanie Piotr Pogonowski, wyznaczono na 2 grudnia na godzinę 10. Została na niego także nałożona kara grzywny.

 

Szef ABW w latach 2016-2020, a obecny członek zarządu Narodowego Banku Polskiego, trzykrotnie nie stawił się na wezwanie sejmowego organu. Pierwszym terminem był 18 września. Po tym, jak Pogonowski nie stawił się na przesłuchaniu, przeniesiono je na 27 września, a następnie na 11 października.

Komisja ds. Pegasusa. Wniosek w sprawie Piotra Pogonowskiego

W poprzedni poniedziałek przyjęto wniosek o ukaranie i doprowadzenie Piotra Pogonowskiego na przesłuchanie przed komisją śledczą ds. Pegasusa. Wniosek złożyła posłanka Koalicji Obywatelskiej, Joanna Kluzik-Rostkowska. Zespół parlamentarny poddał inicjatywę pod głosowanie.

 

Wniosek został przyjęty większością głosów. Siedmiu członków komisji głosowało "za", jeden się wstrzymał, nikt nie był przeciwny. 

 

ZOBACZ: Komisja ds. Pegasusa. Były szef CBA znowu nie stawił się na przesłuchanie

 

Po głosowaniu szefowa komisji Magdalena Sroka (PSL-TD) poinformowała, że komisja wystąpi do Sądu Okręgowego w Warszawie z wnioskiem o ukaranie Pogonowskiego i doprowadzenie go na przesłuchanie.

 

"Żarty się skończyły, jest wniosek do Sądu o zatrzymanie i przymusowe doprowadzenie na posiedzenie Komisji" - napisał w mediach społecznościowych poseł Tomasz Trela, dodając że posłuży to za przestrogę m.in. dla Zbigniewa Ziobry.

 

Piotr Pogonowski kierował ABW od 2016 do 2020 roku, zaś od 2015 roku pełnił obowiązki szefa. Rezygnację złożył z przyczyn osobistych. W NBP objął nadzór nad departamentami administracji, bezpieczeństwa oraz controllingu.

Anna Nicz / polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie