Biden dał zielone światło na nowe uzbrojenie. Kijów zabiegał o nie od lat
Prezydent Joe Biden zezwolił na przekazanie Ukrainie min przeciwpiechotnych, o które Kijów zabiegał od lat. Decyzja ta spotkała się z krytyką, ale - jak podkreśla Pentagon - jest to "jeden z najbardziej pomocnych kroków". W ciągu ostatnich dni to kolejna zgoda na pomoc dla Ukrainy. Wcześniej wyrażono zgodę na użycie systemów ATACMS do ataków w głąb Rosji.
Prezydent USA Joe Biden wyraził zgodę na przekazanie Kijowowi min przeciwpiechotnych, które mają wzmocnić obronę Ukrainy przed rosyjskimi atakami - przekazał portal BBC.
W opinii Pentagonu - jak informuje "Washington Post" - wysłanie min stanowi "jeden z najbardziej pomocnych kroków", jakie administracja Bidena może podjąć, aby spowolnić ataki Rosji.
Gazeta powołując się na swoje źródła podała, że decyzja amerykańskiego przywódcy spotkała się z krytyką ze strony grup kontroli zbrojeń. Ich zdaniem wysyłanie takich min na Ukrainę jest potencjalnie kontrowersyjne. Ponad 160 krajów podpisało międzynarodowy traktat zakazujący ich używania. Mogą zagrozić ludności cywilnej.
Kontrowersyjna zgoda Bidena. USA przekaże Ukrainie miny przeciwpiechotne
Zwrócono uwagę, że Kijów zabiegał o miny od rozpoczęcia inwazji Rosji przed prawie trzema laty. Zobowiązał się nie używać ich na gęsto zaludnionych obszarach.
Jak dodano, rodzaj min przeciwpiechotnych, które mają być przekazane, jest "nietrwały". Ulegają samozniszczeniu lub tracą ładunek baterii, co powoduje, że stają się nieaktywne w ciągu kilku dni lub tygodni. Redukuje to zagrożenie dla cywilów.
ZOBACZ: Decyzja Bidena ws. uderzenia w głąb Rosji. Rzecznik Trumpa komentuje
Wcześniej Stany Zjednoczone dostarczyły Ukrainie inny rodzaj min przeciwpiechotnych tzw. Claymores. Są rozstawiane nad ziemią i odpalane przez operatora. Jeśli są prawidłowo używane, zezwala na to konwencja o zakazie min.
Moskwa na liniach frontu rozmieściła miny przeciwpiechotne. Utrudnia to Ukrainie postępy w odzyskiwaniu własnego terytorium.
Wcześniej Biden dał zielone światło Ukrainie na wykorzystywanie amerykańskiej broni - systemów rakiet ATACMS - do rażenia celów w głębi Rosji. Kijów miał już przeprowadzić pierwsze ataki przy użyciu pocisków ATACMS, mających zasięg około 300 km.
Czytaj więcej