Rafał Trzaskowski napisał list. Apel do "przyjaciół z KO"
"Potrzebny nam kandydat, który ma za sobą prawdziwe testy wyborcze" -napisał Rafał Trzaskowski w liście do członków Koalicji Obywatelskiej przed prawyborami. Prezydent stolicy zaznaczył, że "potrafi zachować spokój i nie da się sprowokować". "Stawka tych wyborów jest ogromna. Nie każdy potrafi ją udźwignąć" - dodał polityk. Głosowanie w partii odbędzie się w najbliższy piątek.
Prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski opublikował w mediach społecznościowych list do "przyjaciół z Koalicji Obywatelskiej". Zaapelował w nim o poparcie w nadchodzących prawyborach prezydenckich w partii.
"Dziś jest czas, żeby raz na zawsze wygrać Polskę dla demokracji! Przed nami najważniejsza bitwa!" - napisał. Trzaskowski przekazał, że "nie chodzi tylko o wygraną z naszymi przeciwnikami i udowodnienie sobie, że jesteśmy silni".
Prawybory w KO. Rafał Trzaskowski prosi o poparcie
"Naszym celem jest zmiana Polski, którą to zwycięstwo dopiero umożliwi: dobrobyt obywateli, przywrócenie praworządności, realizacja naszych wyborczych zobowiązań wobec Polek i Polaków, i zapewnienie bezpieczeństwa - tak na granicy państwa, jak i w każdej gminie" - przekazał samorządowiec.
Trzaskowski zaznaczył, że ambicją jego i członków KO jest "uczynić Polskę jednym z niekwestionowanych liderów politycznych i gospodarczych świata zachodniego".
"Stawka tych wyborów jest więc ogromna. Nie każdy potrafi ją udźwignąć" - dodał.
List Trzaskowskiego. "Prawdziwe zaufanie zdobywa się tylko na ulicach"
"Wiem, że karierę międzynarodową można budować na salonach, ale prawdziwe zaufanie zdobywa się tylko na ulicach naszych miast, miasteczek i wsi. To właśnie w samorządzie nauczyłem się pokory i takiego rozumienia demokracji, które chce nieść dalej" - przekazał prezydent Warszawy.
"Rolą nowoczesnego państwa nie jest trwania w starych podziałach na lewicę i prawicę, lecz tworzenie przestrzeni dla ludzi o różnych poglądach" - napisał.
Trzaskowski przekazał, że wie, czym jest państwo w sytuacji kryzysu. "Odczułem na własnej skórze, jakim wyzwaniem dla instytucji, prawa i procedur są pandemia i kryzys uchodźczy" - stwierdził.
ZOBACZ: "Rozmijają się z rzeczywistością". Gliński o słowach Tuska
"Potrzebny nam kandydat, który ma za sobą prawdziwe testy wyborcze. Potrafi zachować spokój i nie da się sprowokować w żadnej sytuacji" - dodał.
"Potrzebujemy prezydenta, który nie ma kompleksów wobec świata. Prezydenta, który wie, kiedy słowa budują, a kiedy osłabiają reputację państwa. Prezydenta przewidywalnego, który posiada wiedzę, wewnętrzny spokój i doświadczenie, które pozwoli mu chłodno analizować wyzwania. Prezydenta który wie, jak budować Polskę wolną od nienawiści, i jak przekonywać młodych, by swoją przyszłość wiązali właśnie z Polską" - zaapelował Trzaskowski.
Wcześniej list wystosował Radosław Sikorski
Rafał Trzaskowski walczy o nominację KO jako kandydata w wyborach prezydenckich z ministrem spraw zagranicznych Radosławem Sikorskim, który także napisał list. "Na każdym z was spoczywa wielka odpowiedzialność" - przekazał, zwracając się do kolegów z partii Sikorski.
"Od 2020 roku czasy się zmieniły. W trakcie mojej ponad dwudziestoletniej służby publicznej sytuacja międzynarodowa nigdy nie była tak niepewna. Za naszą granicą toczy się wojna, a wiosną 2025 roku może dojść do wydarzeń, które zmienią układ sił w świecie i odbiją się w Polsce szerokim echem" - zaznaczył.
Szef MSZ podkreślił, że ma "największe szanse wygrać pojedynek z kandydatem PiS".
Działacze partii - Platformy Obywatelskiej, Nowoczesnej, Zielonych i Inicjatywy Polskiej - zagłosują na jednego z kandydatów w najbliższy piątek - 22 listopada. Wynik - po przeliczeniu głosów przesłanych zabezpieczonym SMS-em - ma być ogłoszony dzień później.
Czytaj więcej