Miejski autobus stoczył się i uderzył w bramę. Zniszczył sześć aut
Wypadek z udziałem jaworznickiego miejskiego autobusu w Balinie (woj. małopolskie). Pusty pojazd stoczył się ze wzniesienia, niszcząc po drodze sześć zaparkowanych tam samochodów, a kończąc w bramie wjazdowej jednego z domów. - Wszystko wskazuje na to, że kierowca po skończeniu kursu nie zaciągnął hamulca ręcznego - mówi polsatnews.pl podkom. Sławomir Kagan z chrzanowskiej policji.
W piątek przed południem jeden z autobusów PKM Jaworzno stoczył się ze wzniesienia w pobliżu przystanku Chrzanów Balin Wolności, gdzie został zaparkowany, uderzając po drodze w sześć samochodów osobowych, a finalnie taranując bramę wjazdową jednej z okolicznych posesji.
Balin. Miejski autobus stoczył się ze wzniesienia. Uderzył w bramę
- Wszystko wskazuje na to, że kierowca po skończeniu kursu nie zaciągnął hamulca ręcznego - powiedział polsatnews.pl podkom. Sławomir Kagan z KPP w Chrzanowie. Jak wyjaśnił, autobus stał wówczas na wzniesieniu, w miejscu swojego postoju. Kierowca opuścił pojazd, w którym nie było już pasażerów i wówczas spostrzegł, że ten się stacza. Zaczął biec za pojazdem, jednak bezskutecznie.
ZOBACZ: Polscy studenci stworzyli aplikację, która pokazuje opóźnienia autobusów
- Zostało to zakwalifikowane jako wykroczenie, a dokładnie spowodowanie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym. Kierowca został ukarany mandatem w wysokości 3 tys. zł i otrzymał 10 punktów karnych - dodał policjant.
Jak podkreśla policja i straż pożarna, w zdarzeniu nikt nie ucierpiał. Odnotowano jednak konkretne zniszczenia. - Autobus, staczając się ze wzniesienia, uszkodził sześć samochodów osobowych, w których nikt nie przebywał - relacjonował oficer prasowy Komendanta Powiatowego PSP w Chrzanowie, mł. bryg. mgr inż. Piotr Bębenek. Auta zostały uszkodzone z tyłu bądź z przodu - w zależności od tego, jak były zaparkowane.
Autobus wbił się w dom. Będzie powołana komisja
Do usuwania skutków zadysponowano pięć zastępów straży pożarnej oraz 13 ratowników. - Uszkodzeniu uległy samochody osobowe, betonowe ogrodzenie posesji, część elewacji oraz garażu oraz ganek budynku - wyliczył strażak.
ZOBACZ: Groźny upadek autobusu. Przebił bariery i spadł z wiaduktu
W piątek do sprawy odniosło się PKM Jaworzno Spółka z o.o. Na profilu spółki na Facebooku pojawił się komunikat, w którym stwierdzono, iż "doszło do przykrego w skutkach zdarzenia z udziałem naszego autobusu".
"Znaczne straty materialne pokryte zostaną z polisy ubezpieczeniowej Spółki. W przedmiotowej sprawie powołana zostanie komisja, która wyjaśni przyczyny zdarzenia. Wstępne ustalenia Policji wskazują na błąd kierowcy, który został ukarany mandatem" - czytamy w komunikacie.
Czytaj więcej