Coraz więcej żołnierzy Kima trafi do Rosji. W planach ogromna liczba
Nawet do 100 tys. żołnierzy z Północnej Korei może trafić jeszcze do Rosji, która prowadzi wojnę przeciwko Ukrainie - wynika z doniesień Bloomberga. Zachodni przywódcy mają interweniować w tej sprawie m.in. u przywódcy Chin podczas szczytu państw G20.
Agencja Bloomberg - powołując się na oceny i szacunki ekspertów części państw grupy G20 - podała, że Korea Północna jest w stanie przekazać jeszcze nawet 100 tys. żołnierzy walczącej przeciwko Ukrainie Rosji.
Takie szacunki miały zostać potwierdzone także na podstawie ustaleń ukraińskiego wywiadu.
Szczyt G20. Scholz będzie naciskał na Xi Jinpinga
"Rozmieszczenie wojsk Korei Północnej pokazuje, że wojna staje się globalna, a kwestia ta zostanie poruszona na szczycie G-20 w Brazylii w tym tygodniu" - podał Unian, powołując się na doniesienia Bloomberga.
Przypomniano, że m.in. kanclerz Niemiec Olaf Scholz ma poruszyć tę kwestię podczas wtorkowego spotkania z przywódcą Chin Xi Jinpingiem.
ZOBACZ: Zgoda na ataki w głąb Rosji. Moskwa zabrała głos
Niemieccy urzędnicy powiedzieli, że Scholz będzie naciskał na chińskiego przywódcę, aby wykorzystał swój wpływ na Rosję oraz Koreę Północną, żeby uniknąć dalszej eskalacji wojny.
Obecnie po stronie rosyjskiej armii ma walczyć około 12 tys. żołnierzy Kim Dzong Una.
Czytaj więcej