Żołnierze to nie wszystko. Korea Północna wysyła do Kurska ciężką artylerię
Korea Północna zaopatruje Rosję w systemy artyleryjskie dalekiego zasięgu - donosi brytyjski dziennik "Financial Times", powołujący się na dane z ukraińskiego wywiadu. Jak czytamy, wsparcie w postaci uzbrojenia trafiać ma do obwodu kurskiego w Rosji, gdzie u boku armii Putina walczą już żołnierze Pjongjangu.
"Financial Times" przekazał w sobotę, że do obwodu kurskiego trafić miało dotychczas około 50 samobieżnych haubic M1989 Koksan o kalibrze 170 mm, a także 20 zmodernizowanych systemów wielokrotnego startu, opartych na radzieckiej konstrukcji BM-27 "Uragan". Mają one możliwość wystrzeliwania standardowych, jak i kierowanych pocisków.
Wojna na Ukrainie. Rosjanie dostają północnokoreańską ciężką artylerię
Obecność sprzętu w okolicach Kurska potwierdził ukraiński wywiad wojskowy, który zweryfikował krążące w Internecie zdjęcia, publikowane m.in. przez prowojenne rosyjskie kanały na Telegramie.
Jeden z ukraińskich portali wojskowych poinformował, że sprzęt z Korei Północnej zlokalizowano na platformie kolejowej w mieście Krasnojarsk na Syberii. Agencja UNIAN podaje z kolei, że przyczyną zwrócenia się przez Moskwę z prośbą o pomoc do Pjongjangu jest fakt, że "rezerwy artylerii w armii rosyjskiej maleją".
Wojna na Ukrainie. Reżim Kim Dzong Una z kluczową rolą
Brytyjski dziennik wskazuje przy tym, że Korea Północna odegrała już i nadal odgrywa kluczową rolę w dostarczaniu amunicji artyleryjskiej dla Rosji. W 2023 r. Kim Dzong Un miał podarować swojemu rosyjskiemu sojusznikowi miliony sztuk tejże.
"W zamian Moskwa dostarczyła Pjongjangowi technologie wojskowe dla rozwoju północnokoreańskich programów rakietowych" - twierdzi wysoki rangą ukraiński urzędnik, cytowany przez portal.
ZOBACZ: "Otworzy puszkę Pandory". Zełenski skrytykował kanclerza Niemiec
Nie bez znaczenia pozostaje także fakt, że w USA wkrótce dojdzie do zmiany władzy i prezydentem ponownie zostanie Donald Trump, który obiecał szybkie zakończenie wojny w Ukrainie.
Ostatnio "Daily Telegraph" podawał, że Putin chce, by jego wojsko odbiło zajętą przez ukraińskie siły część obwodu kurskiego jeszcze przed zaprzysiężeniem prezydenta elekta. Miałoby to bowiem wzmocnić pozycję Rosji zanim dojdzie do możliwych rozmów pokojowych.
W tym roku Korea Północna wysłała na pomoc rosyjskiej armii 12 tys. żołnierzy, co zdaniem "FT" tylko "umiędzynarodowiło konflikt".