Zdradził tajne dokumenty ws. Ukrainy. Jest finał sprawy

Świat Aleksandra Boryń / Polsatnews.pl
Zdradził tajne dokumenty ws. Ukrainy. Jest finał sprawy
AP/Mark Pratt
Policja przed Sądem Okręgowym USA podczas rozprawy Teixeira

Jack Teixeira został skazany na 15 lat więzienia za ujawnienie ściśle tajnych dokumentów dotyczących wojny w Ukrainie. 22-latek miał do nich dostęp, gdy pracował jako informatyk w Powietrznej Gwardii Narodowej (AGN) w Massachusetts. Wcześniej zawarł ugodę z prokuraturą, początkowo groziło mu nawet 60 lat więzienia. Zdaniem mediów był to jeden z najgorszych wycieków danych Pentagonu w historii.

Wyrok zapadł 12 listopada. Sąd federalny skazał byłego funkcjonariusza Powietrznej Gwardii Narodowej na 15 lat więzienia. Jack Teixeira zawarł ugodę, w ramach której zobowiązał się przyznać do winy. Miał również zidentyfikować wszystkie dokumenty, które opublikował. Dzięki temu uniknął dodatkowych zarzutów i miał otrzymać skrócony wyrok - od 11 do 16 lat więzienia.

Ujawnił tajne dane ws. Ukrainy. Został skazany

Teixeira przez ponad rok publikował setki stron ściśle tajnych dokumentów na platformie Discord. Prokurator Joshua Levy powiedział na briefingu prasowym, że informacje ujawnione przez mężczyznę dotarły do 150 milionów ludzi na całym świecie.

 

- Jack Teixeira dokonał świadomego wyboru, dzień po dniu, tydzień po tygodniu przez ponad rok. Dzielił się tajemnicami narodu, które zostały mu powierzone - mówił cytowany przez AP. 

 

ZOBACZ: Google przypadkowo ujawnił swój projekt sztucznej inteligencji

 

W jednej z notatek sądowych prokuratura napisała, że 22-latek publikując wrażliwe dane chciał "nakarmić własne ego i zaimponować anonimowym przyjaciołom". "Teixeira spowodował wyjątkowo poważne szkody dla bezpieczeństwa narodowego Stanów Zjednoczonych" wskazano. 

 

Przed ogłoszeniem wyroku wyraził skruchę. - Chciałem powiedzieć, że przepraszam za wszystkie krzywdy, które wyrządziłem i które spowodowałem. Nie sądzę, abym mógł naprawdę powiedzieć, jak bardzo jest mi przykro - mówił. 

 

22-latek został aresztowany w kwietniu 2023 roku. Jego zatrzymanie było transmitowane przez media na żywo. W marcu tego roku przyznał się do sześciu federalnych zarzutów umyślnego przechowywania i przekazywania informacji o obronie narodowej.

Jeden z najgłośniejszych wycieków danych w USA

Poza karą więzienia Teixeira został również skazany na trzy lata okresu warunkowego. Ma także zakaz utrzymywania kontaktów z zagranicznymi agentami. Dokumenty, które wyciekły wskazywały, m.in. na zaniepokojenie USA zdolnością wojskową Ukrainy. Pokazały również, że Waszyngton najwyraźniej szpiegował sojuszników - Izrael i Koreę Południową.

 

ZOBACZ: USA i Wielka Brytania uruchomiły swoje siły. Huti na celowniku

 

Obrońcy Teixeiry domagali się jak najmniejszego wyroku w tej sprawie, argumentując, że informatyk nie chciał zaszkodzić swojemu krajowi. Wskazywali na niego również jako osobę w spektrum autyzmu, która była odizolowana od społeczeństwa i spędzała większość czasu w internecie. "Jego zamiarem było edukowanie przyjaciół na temat wydarzeń na świecie, aby upewnić się, że nie zostaną wprowadzeni w błąd przez dezinformację" - twierdziła obrona. 

 

Według mediów był to największy wyciek danych od czasu ujawnienia dokumentów Agencji Bezpieczeństwa Narodowego przez Edwarda Snowdena w 2013 roku. W sprawie Teixeiry ukarano dodatkowo 15 przełożonych i współpracowników mężczyzny, którzy nie odebrali mu dostępu do tajnych dokumentów mimo wcześniejszego przyłapania go na robieniu notatek.

Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie