Prokuratura sprawdzi podkomisję smoleńską. Antoni Macierewicz odpiera zarzuty
- Nie jest prawdą, że z góry zakładaliśmy, że to był zamach. Trzeba przyznać, że ogromna część narodu polskiego tak uważała. Nasze badanie zakładało, że będziemy analizowali różne sytuacje - powiedział Antoni Macierewicz. Były szef MON zareagował na informację o powołaniu zespołu śledczego, który zbada nieprawidłowości w funkcjonowaniu tzw. podkomisji smoleńskiej.
- Chciałem pokazać państwu fundamentalne problemy związane z badaniem katastrofy smoleńskiej, która okazała się zbrodnią smoleńską - zaczął piątkową konferencję Antoni Macierewicz.
- Nie jest prawdą, że z góry zakładaliśmy, że to był zamach. Trzeba przyznać, że ogromna część narodu polskiego tak uważała. Nasze badanie zakładało, że będziemy analizowali różne sytuacje - stwierdził.
ZOBACZ: Chcą zabrać Antoniemu Macierewiczowi odznaczenie. Jest wniosek do prezydenta
- Istota analizy, która zamówiliśmy w firmie NIAR miała dokonać rekonstrukcji i analizy przypadku opisanego przez komisję Millera i komisję Anodiny - dodał.
Macierewicz o śledztwie smoleńskim: Jest pełen materiał dowodowy
Antoni Macierewicz podkreślił, że jest mu "wstyd w sytuacji, kiedy jest pełen materiał dowody, świadczący o tym, że samolot został wysadzony" i zapowiedział pokazanie materiału wideo.
- Od 14 lat dominuje kłamstwo w sprawie zbrodni pana Putina i Federacji Rosyjskiej. I to do tego stopnia, że zostałem nazwany osobą pełną nienawiści, osobą, która dzieli naród polski. Dzielenie narodu polskiego jest pokazywaniem prawdy o zbrodni rosyjskiej. To jest dokładnie tak, jak było ze zbrodnią katyńską, to dokładnie ten sam sposób działania. To wstrząsające - dodał polityk.
Konferencja Macierewicza to odpowiedź na ruch Adama Bodnara.
Podkomisja smoleńska pod lupą. Powołano zespół prokuratorów
W piątek w Prokuraturze Krajowej został powołany zespół śledczy, który zbada nieprawidłowości w funkcjonowaniu tzw. podkomisji smoleńskiej. W skład zespołu wchodzi sześciu prokuratorów. Ich pracami pokieruje płk Tomasz Mackiewicz.
ZOBACZ: Macierewicz miał złamać przepisy na ulicach Warszawy. Policja reaguje
Decyzję o powołaniu zespołu podjął Prokurator Generalny Adam Bodnar. "Do sprawowania nadzoru nad pracą Zespołu wyznaczono Prokuratora Krajowego" - głosi piątkowy komunikat" - przekazano w komunikacie prasowym.
Podkomisja smoleńska została powołana w 2016 roku. Rozporządzenie w tej sprawie wydał ówczesny szef MON Antoni Macierewicz. Od 2018 roku polityk PiS stał na czele tej komisji.
Czytaj więcej