Trzylatka nie żyje, jej rodzina w szpitalu. Wiadomo, czym się zatruli
Trzyletnia dziewczynka z Wielkopolski zmarła, a jej siedmioletnia siostra oraz matka przebywają w szpitalu. Policja wskazuje, że - według wstępnych ustaleń - kobieta i dzieci zatruły się środkiem używanym na ich posesji do tępienia gryzoni. - Jest ogólnodostępny, jednakże silnie toksyczny - mówił Polsat News rzecznik wojewódzkiej policji mł. insp. Andrzej Borowiak.
Do tragedii doszło wczesnym rankiem w środę w powiecie grodziskim (woj. wielkopolskie). Wówczas do szpitala w Nowym Tomyślu trafiły kobieta i jej dwie córki: siedmiolatka i trzylatka.
- Niestety młodszej dziewczynki lekarzom nie udało się uratować - powiedział Polsat News rzecznik Komendy Wojewódzkiej Policji w Wielkopolsce mł. insp. Andrzej Borowiak.
Rodzina zatruła się trutką na gryzonie. "Silnie toksyczny środek"
Z kolei kobietę oraz siedmioletnią dziewczynkę ostatecznie przewieziono do poznańskich szpitali. Jak przekazał mł. insp. Borowiak, policjanci wstępnie ustalili, że na zewnątrz remontowanego domu, w którym zamieszkuje rodzina został w różnych miejscach wyłożony środek chemiczny przeciwko gryzoniom.
ZOBACZ: Śmiertelny wypadek na autostradzie A4. Samochód wbił się w ciężarówkę
- To środek ogólnodostępny, jednakże jest on silnie toksyczny. Podejrzewamy, że to ten preparat mógł być przyczyną zatrucia. Wszystkie te szczegóły będą badane jednak przez biegłych i będziemy się starali wyjaśnić okoliczności tego zatrucia, a przede wszystkim okoliczności śmierci trzyletniej dziewczynki - dodał policjant.
Szpital na razie nie przekazuje informacji w jakim stanie są kobieta i jej siedmioletnia córka. Wiadomo natomiast, że na najbliższe dni prokuratura zaplanowała sekcję zwłok trzylatki.
Czytaj więcej