Tragedia na budowie. Mężczyzna naprawiał wywrotkę z asfaltem

Świat
Tragedia na budowie. Mężczyzna naprawiał wywrotkę z asfaltem
Pixabay
Na pracownika budowy wylał się gorący asfalt. Zdjęcie ilustracyjne

41-letni kierowca zginął podczas naprawy swojej wywrotki. Na mężczyznę wylał się gorący asfalt. - Wygląda na to, że nastąpiła jakaś awaria. Prawdopodobnie był to wypadek - przekazał szef miejscowej policji.

W poniedziałek 41-letni Darrell Sheriff zginął podczas naprawy wywrotki na budowie w Jackson w stanie Missisipi. Na mężczyznę wylał się gorący asfalt.

 

Szef miejscowej policji Joseph Wade poinformował, że funkcjonariusze zgłoszenie o wypadku otrzymali rano. - Wygląda na to, że nastąpiła jakaś awaria pojazdu - stwierdził Wade.

USA: Na pracownika budowy wylał się gorący asfalt

Jak podaje agencja Associated Press, 41-latek znajdował się pod ciężarówką, gdy klapa bagażnika się otworzyła i asfalt wylał się na niego.

 

ZOBACZ: Poważna awaria na budowie metra w Warszawie. Wysłano ciężki sprzęt

 

- Był dobrym, pracowitym, rodzinnym mężczyzną. Przekazujemy wyrazy współczucia jego rodzinie - powiedział Wade.

 

Policja prowadzi dochodzenie w tej sprawie, ale wszystko wskazuje, że był to nieszczęśliwy wypadek.

Marta Stępień / sgo / polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie