Dzieła Andy'ego Warhola skradzione. Zuchwała kradzież totalnym blamażem
Dzieła Andy'ego Warhola skradzione i zniszczone - do zuchwałej kradzieży doszło w holenderskim Oisterwijk. Łupem przestępców padłą seria "Reigning Queens", które wkrótce miały zostać zlicytowane w Amsterdamie. Złodzieje nie przemyśleli jednak swojej akcji, doprowadzając do kompletnego blamażu.
Kradzieży dokonano w nocy z czwartku na piątek w galerii sztuki MPV w Oisterwijk w Holandii. Złodzieje podłożyli ładunek wybuchowy pod drzwi i starali się ukraść serię dzieł sztuki "Reigning Queens".
Chcieli ukraść dzieła Andy'ego Warhola. Wysadzili galerię
"Potężna eksplozja o godzinie 3:05 rano zniszczyła galerię MPV na Dorpsstraat w Oisterwijk, mieście na południu Holandii, co pozwoliło złodziejom wejść do galerii sztuki i ukraść cenne sitodruki Andy'ego Warhola. Wszystko wskazuje na to, że była to celowa kradzież dzieł sztuki" - przekazała placówka.
Zdaje się, że złodzieje nie do końca przemyśleli swój plan, bowiem siła ładunku, którego użyli nie była adekwatna do potrzeb.
- Eksplozja była tak mocna, że cały mój budynek został zniszczony - powiedział właściciel galerii Mark Peet Visser cytowany przez "The Guardian".
ZOBACZ: Odczytali tajemniczy sygnał z Marsa. "Prosty obraz"
Dodał, że zniszczeniu uległy także pobliskie sklepy.
- Tę część zrobili dobrze, właściwie aż za dobrze. A potem pobiegli do samochodu z dziełami sztuki i okazało się, że nie zmieszczą się w aucie - przekazał Visser i ocenił, że kradzież była amatorska.
Zniszczyli obrazy Andy'ego Warhola. Portrety nie zmieściły się do auta
Na nagraniach z monitoringu widać, jak złodzieje starają się zmieścić obrazy do aut, a gdy im się to nie udaje niszczą dzieła.
- Dwie prace są wyrwane z ram i wiadomo też, że są uszkodzone w sposób, w jaki nie da się ich naprawić. Pozostałe dwa obrazy zostały porzucone na ulicy. Również są uszkodzone - przekazał właściciel galerii.
ZOBACZ: Claude 3.5 się nudzi? AI zamiast pracować ogląda krajobrazy
"Reigning Queens" to seria czterech portretów królowych, gdzie każde zdjęcie ma po cztery odbitki. Dzieła przedstawiają królową Elżbietę II z Wielkiej Brytanii, królową Beatrix z Holandii, królową Małgorzatę II z Danii i królową Ntombi Twala ze Suazi. Różnią się od siebie kolorami i abstrakcyjnymi barwami, które zostały nałożone przez artystę.
Złodzieje ukradli portret zmarłej królowej Wielkiej Brytanii Elżbiety II oraz byłej królowej Danii Małgorzaty II.
Pod koniec miesiąca cała seria miała zostać sprzedana na targach sztuki w Amsterdamie. Cena nie została podana, jednak według doniesień medialnych miała to być spora suma. Obrazy są podpisane i ponumerowane ołówkiem przez Andy'ego Warhola.
Czytaj więcej