Żołnierze z Korei Północnej w Rosji. Waszyngton ujawnia liczby

Świat
Żołnierze z Korei Północnej w Rosji. Waszyngton ujawnia liczby
KCNA/Korea News Service/MIKHAIL METZEL/SPUTNIK/KREMLIN/PAP/EPA
Waszyngton ujawnił, że Rosja sprowadziła około 10 tys. żołnierzy z Korei Północnej

- Według naszych szacunków w Rosji przebywa około 10 tys. żołnierzy Korei Północnej, z czego około 8 tys. w obwodzie kurskim - oświadczył sekretarz stanu USA Antony Blinken. Zdaniem Waszyngtonu północnokoreańscy bojownicy już w najbliższych dniach mogliby wziąć udział w działaniach wojennych.

- Według najnowszych danych do obwodu kurskiego przerzucono aż 8 tys. żołnierzy z Korei Północnej. Nie widzieliśmy jeszcze udziału tych jednostek w działaniach wojennych przeciwko wojskom ukraińskim, ale spodziewamy się, że stanie się to w nadchodzących dniach - wyjaśnił sekretarz stanu USA Antony Blinken.

Rosja sprowadza żołnierzy z Korei Północnej. "Uzasadnione cele"

Amerykański urzędnik dodał, północnokoreańscy bojownicy zostali przeszkoleni w zakresie ataków artylerią i dronami oraz są przygotowywani do podstawowych operacji piechoty, w tym tworzenia umocnień, jak okopy. To - zdaniem Blinkena - wskazuje, że Rosja planuje wykorzystać żołnierzy Kim Dzong Una w operacjach na froncie.

 

ZOBACZ: Północnokoreańscy żołnierze na froncie. Wiadomo, kiedy wejdą do walki w Ukrainie

 

Jednocześnie Blinken zauważył, że jeśli wojskowi ci wezmą udział w działaniach wojennych lub operacjach wspierających działania wojenne przeciwko Ukrainie, "staną się uzasadnionymi celami wojskowymi".

Wojna w Ukrainie. Wojsko Korei Północnej trafi na front

Ekspert wojenny Oleksandr Kowalenko zauważył, że obwód kurski nie jest jedynym obszarem, który Rosja planuje wzmocnić północnokoreańską armią - podaje agencja Unian.

 

Według analityka "​​całkiem logiczne" byłoby użycie wojsk Pjongjangu w okolicy miast obwodu donieckiego - Pokrowsk czy Kurachowe, gdzie Rosja już sprowadziła ogromną liczbę piechoty. Zdaniem Kowalenki bojownicy z Korei Północnej mogliby pojawić się także w obwodzie zaporoskim.

 

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski informował wcześniej, że walka pomiędzy żołnierzami Kim Dzong Una a siłami Kijowa to "kwestia dni".

Marta Stępień / polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie