Polscy żołnierze wracają do kraju z Libanu. "Rotacja zakończona"
Zakończyła się rotacja Polskiego Kontyngentu Wojskowego w Libanie. Do kraju wraca 150 żołnierzy i pracowników. Ich pobyt na Bliskim Wschodzie przedłużył się przez panujący tam konflikt. Jak wyjaśnił szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz, że na miejscu jest już X zmiana PKW.
Wicepremier i minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz poinformował o zakończonej rotacji w mediach społecznościowych.
"Do kraju wraca właśnie 150 żołnierzy i pracowników IX zmiany Polskiego Kontyngentu Wojskowego UNIFIL" - poinformował. Polityk przekazał, że misja polskich wojskowych w Libanie była "niezwykle trudna".
ZOBACZ: Ostrzał nad bazą z polskimi żołnierzami w Libanie. Komunikat dowództwa
Ze względu na sytuację w regionie żołnierze nie mogli wrócić do kraju wcześniej. "Na miejscu są już ich koledzy z X zmiany. Dziękuję Wam za profesjonalizm, poświęcenie i godne reprezentowanie naszego kraju" - poinformował szef MON.
Liban. Kolejna rotacja polskich żołnierzy. Mają jasno określone zadania
Polski Kontyngent Wojskowy w Libanie liczy 250 żołnierzy i pracowników. Działa w ramach Tymczasowych Sił Organizacji Narodów Zjednoczonych (UNFIL). W Libanie polskie wojsko współpracuje z siłami z Irlandii oraz Węgier.
ZOBACZ: Za duży i za ciężki. Ukraińcy "poprawiają" amerykański sprzęt wojskowy
"Do głównych zadań kontyngentu należy: ochrona ludności cywilnej, monitorowanie strefy rozgraniczenia tzw. "blue line" oraz wsparcie libańskiego rządu w utrzymaniu pokoju i bezpieczeństwa, zgodnie z uchwaloną 11 sierpnia 2006 Rezolucją Rady Bezpieczeństwa ONZ nr 1701" - czytamy w komunikacie Wojska Polskiego.
Ponadto polscy żołnierze zabezpieczają działanie Ambasady Rzeczypospolitej Polskiej w Bejrucie.
Czytaj więcej