Program Lepsza Polska. Czy Polaków stać na wolną Wigilię? Emocje w studiu
Czy Wigilia powinna być wolna od pracy? Głosy w tej sprawie są podzielone. Podobnie było w studiu Polsat News. - Nie stanie się nic wielkiego, jeżeli będziemy mieli w Polsce wolny dzień 24 grudnia - powiedziała Paulina Matysiak. Innego zdania był Ryszard Petru, który jest przeciwny tworzeniu dodatkowego dnia wolnego od pracy. - Nie stać nas na dodatkowy dzień wolny - powiedział.
Od kilku dni przez media przetacza się debata ws. ustanowienia Wigilii Bożego Narodzenia dniem wolnym od pracy. Ten pomysł ma swoich zwolenników, jak i przeciwników.
O sprawie dyskutowano w programie "Lepsza Polska" w Polsat News. Dorota Gawryluk postanowiła więc zapytać swoich gości, czy stać nas na wolną Wigilię.
Wolna Wigilia? Ryszard Petru przedstawił swój pomysł
- Oczywiście, że nas na to stać. Średnia dni wolnych w UE to jest 13 dni, ale w naszym regionie są państwa, które mają tych dni nawet 15 - powiedziała Paulina Matysiak (posłanka niezrzeszona).
Jako przykład podała Litwę, Rumunię i Słowację. - Naprawdę, nie stanie się nic wielkiego, jeżeli będziemy mieli w Polsce wolny dzień 24 grudnia - dodała.
Innego zdania jest Ryszard Petru (Polska 2050). - Ja mówię, że nie stać nas na dodatkowy dzień wolny. Mogę sobie wyobrazić, że mamy wolną Wigilię, ale w zamian proszę Lewicę o to, żeby zaproponowała inny dzień wolny do skasowania. Może to być 1 maja, może to być 6 stycznia, albo 15 sierpnia. Chodzi o to, żeby nie zwiększać liczby dni wolnych od pracy - powiedział.
ZOBACZ: Dodatkowy dzień wolny od pracy jeszcze w tym roku? Lewica ma propozycję
- My jako kraj jesteśmy na dorobku. Bogatsze od nas kraje takie jak Szwajcaria, Wielka Brytania, USA mają mniej dni wolnych - dodał.
Renata Juszkiewicz z Polskiej Organizacji Handlu i Dystrybucji zwróciła natomiast uwagę, że "tylko jeden kraj w Europie ma wolną Wigilię". - Jest to Dania. Żaden inny europejski kraj nie ma wolnego tego dnia - podkreśliła.
- My jesteśmy za tym, żeby pracownicy pracowali tego dnia krócej, dlatego nasze sklepy są otwarte do godz. 13-14 - przypomniała.
- Natomiast jeżeli naprawdę musimy to zrobić, to zróbmy to z głową. Dajmy ludziom dodatkową niedzielę w grudniu, żeby mogli zrobić zakupy, ponieważ to jest dla nas handlowców najważniejszy okres jeśli chodzi o handel - stwierdziła.
"Reprezentujecie korporacje, które zarabiają miliardy"
Działacz społeczny Piotr Ikonowicz zwrócił uwagę, że "trzeba zapytać, czy korporacje handlowe mogą sobie podarować ten jeden dzień i trochę mniej zarobić".
Przyznał, że samemu zdarzyło mu się kupować w Wigilię. - Jednak widziałem popłoch w oczach tych kobiet, które mi to sprzedawały. One też maja domy, rodziny i musza przygotować Wigilię - podkreślił.
- Te kobiety nie tylko powinny mieć czas na przygotowanie tych tradycyjnych dań, ale muszą się też "odstrzelić", żeby wyglądać jak królewny - dodał.
Ryszard Petru zwrócił uwagę, że oprócz sklepów jest jeszcze branża gastronomiczna. - Oni zarabiają wtedy krocie, to jest często najlepszy dzień w całym miesiącu - stwierdził.
ZOBACZ: Lewica chce wolnej Wigilii. Petru: Zbyt kosztowny pomysł
- To są prywatne biznesy i oni chcą pracować w Wigilię. Nikt ich przecież do tego nie zmusza - dodał.
- Reprezentujecie korporacje, które zarabiają miliardy i płacą śmieszne podatki - odpowiedział mu Piotr Ikonowicz.
Paulina Matysiak zwróciła natomiast uwagę, że to wcale nie w Wigilię sprzedawcy maja największy zarobek. - Tym dniem jest 23 grudnia. Wtedy robimy największe zakupy - dodała.
- Ja chciałbym, żeby Polacy się bogacili. Od dodatkowego wolnego dnia nie przybędzie nam jednak pieniędzy - stwierdził Ryszard Petru.
WIDEO: Program Lepsza Polska. Czy Polaków stać na wolną Wigilię?
Wolna Wigilia? "To klienci głosują nogami"
Paulina Matysiak przypomniała, że "24 grudnia i tak często pracuje się krócej". - Jeśli będzie to dzień wolny nic złego się nie stanie. Po prostu wszystkie niezbędne zakupy zrobimy wcześniej - powiedziała.
Renata Juszkiewicz z Polskiej Organizacji Handlu i Dystrybucji stwierdziła natomiast, że w sprawie wolnej Wigilii "to klienci głosują nogami" przychodząc do sklepów i robiąc zakupy w ten dzień.
Ryszard Petru zauważył natomiast, że jest cała masa innych zawodów, które muszą pracować w Wigilię. - Zejdźmy więc na ziemię. Lewica składając tę propozycję nie zrobiła żadnych szacunków - dodał.
Przypomniał wyliczenia minister Katarzyny Pełczyńskiej-Nałęcz, która podała, że wolna Wigilia to strata 6-8 mld złotych dla gospodarki.
ZOBACZ: Nie tylko wigilia. To kolejny dzień, który może być wolny od pracy
- Jest wiele firm, które pracują na maksa w ostatnim tygodniu, żeby zamknąć rok księgowy. Apeluję więc do wszystkich posłów i posłanek, żeby nie podejmować takich decyzji na zasadzie własnego doświadczenia - dodał.
- Bądźmy przez chwilę odpowiedzialni za cały kraj, za gospodarkę - zaapelował.
Renata Juszkiewicz z Polskiej Organizacji Handlu i Dystrybucji przypomniała natomiast, że rząd obiecywał, że nie będzie zaskakiwał przedsiębiorców.
- To jest półtora miesiąca przed świętami. W tym momencie są już zrobione zamówienia, są już rozpisane grafiki - powiedziała.
- Każdy zawód wymaga poświęcenia. Handlowiec jest po to, żeby służyć klientowi - dodała.
Więcej odcinków programu dostępnych jest TUTAJ.
Czytaj więcej