Kamala Harris walczy o głosy Polonii. "Pomogliście zbudować ten naród"
Kamala Harris wystosowała list do amerykańskiej Polonii. "Stanę po stronie naszych sojuszników i partnerów, w tym Polski, by bronić demokratycznych wartości i przeciwstawiać się agresorom" - deklaruje kandydatka demokratów. Jak podkreśliła, zwycięstwo Donalda Trumpa oznaczałoby dla Ukrainy stratę części terytorium.
Październik to tradycyjnie Miesiąc Dziedzictwa Polsko-Amerykańskiego. Z tej okazji Kamala Harris wystosowała list do Polonii, w którym odniosła się do nadchodzących wyborów prezydenckich w USA.
"W tym krytycznym momencie, Donald Trump i J.D. Vance stanęliby po stronie Putina i zmusiliby Ukrainę, by oddała duże połacie swojego suwerennego terytorium. Ja stanę po stronie naszych sojuszników i partnerów, w tym Polski, by bronić demokratycznych wartości i przeciwstawiać się agresorom" - wskazała demokratka w liście opublikowanym przez PAP.
Zapewniła również, że będzie pracować nad tym, by Ukraina mogła zwyciężyć w wojnie "o wolność swoją i wolnego świata".
Kamala Harris pisze list do Polonii. "Przez pokolenia wzbogacaliście ten naród"
Wiceprezydent Kamala Harris nawiązała do długiej historii migracji Polaków do Stanów Zjednoczonych, podkreślając ich ogromny wkład w rozwój amerykańskiego społeczeństwa. Zwróciła uwagę, że polscy osadnicy, począwszy od pierwszych przybyszów w Jamestown w 1608 roku, po miliony późniejszych imigrantów szukających wolności, odegrali istotną rolę w historii USA.
"Przez pokolenia wzbogacaliście nasz naród swoim oddaniem i pomagaliście budować silniejszą, bardziej tętniącą życiem Amerykę" - podkreśliła.
ZOBACZ: Harris vs. Trump. Kogo na prezydenta chcieliby Polacy? Wskazali faworyta
Harris wyraziła również wdzięczność wobec społeczności polonijnej, akcentując ich silne zaangażowanie w "pracę, patriotyzm oraz przywiązanie do wartości demokratycznych i sprawiedliwości". Zaznaczyła, że polscy imigranci byli zawsze serdecznie witani w USA, a Ameryka wiele zyskała dzięki ich obecności i aktywności społecznej, co, jak podkreśliła, wpłynęło na rozwój całego narodu.
"W imieniu narodu amerykańskiego składam serdeczne podziękowania społeczności polonijnej za nieustający wkład w rozwój naszego kraju" - napisała.
Kamala Harris zwraca się do Polonii przed wyborami: Pomogliście zbudować ten naród
Harris przypomniała również, że w USA zamieszkuje obecnie ponad dziewięć milionów Amerykanów polskiego pochodzenia.
"Świętując ten miesiąc, przypominamy sobie o poświęceniach i osiągnięciach Amerykanów pochodzenia polskiego, którzy pomogli zbudować ten naród i potwierdzamy nasze zaangażowanie w zasady, które nas wszystkich jednoczą - wolność, szanse i równość" - zaznaczyła.
ZOBACZ: Wybory prezydenckie w USA. Kamala Harris wysuwa się na prowadzenie
Kandydatka demokratów stwierdziła, że w nadchodzących wyborach Amerykanie będą mieli wybór między "przywództwem, które będzie stało solidarnie z sojusznikami" i "podejściem, które sprawi, że Ameryka będzie działać sama".
"Stany Zjednoczone nie mogą i nie powinny izolować się od reszty świata. Izolacjonizm nie oznacza ochrony" - zaznaczyła.
Czytaj więcej