Absurdalna kara dla Google. Rosjanie żądają niewiarygodnej sumy

Świat
Absurdalna kara dla Google. Rosjanie żądają niewiarygodnej sumy
OutreachPete/Flickr/PAP/EPA/ALEXANDER ZEMLIANICHENKO/POOL
Rosja nałożyła na Google gigantyczną karę

Rosjanie żądają od Google 20 kwintyliardów dolarów (2 z 34 zerami). To suma roszczeń 17 prokremlowskich kanałów telewizyjnych za blokowanie ich kont w serwisie YouTube. Amerykański gigant nałożył na stacje ograniczenia za rozpowszechnianie przez nie treści propagandowych.

2 sekstyliony rubli (2 z 36 zerami), czyli 20 kwintyliardów dolarów żąda od Google 17 rosyjskich stacji telewizyjnych. Dla zobrazowania jest to następująca liczba: 20 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000.

 

Rosyjski sąd nakazał Google przywrócenie propagandowym kanałom dostępu do platformy YouTube. Od 2020 kara rosła z dnia na dzień, a podczas jednej z rozpraw sędzia wspomniał, że rozpatruje "sprawę z wieloma zerami" - podaje serwis RBC Ukraina.

 

ZOBACZ: Północnokoreańskie służby w stanie gotowości. Obawiają się o bezpieczeństwo dyktatora

 

Wśród zablokowanych przez Google znalazły się m.in. Kanał Pierwszy, Zvezda czy kanał YouTube należący do propagandystki Margarity Simonjan.

Rosja ukarała Google. Żądają absurdalnej sumy

RBC Ukraina podaje, że jeśli orzeczenie rosyjskiego sądu nie zostanie wykonane w ciągu dziewięciu miesięcy, za każdy dzień naliczana jest kara w wysokości 100 tysięcy rubli (nieco ponad tysiąc dolarów). Kwota ta jest podwajana co tydzień, aż do wykonania orzeczenia, bez całkowitego limitu.

 

ZOBACZ: Atak drona w Czeczenii. To cios dla Władimira Putina

 

Media szacują, że w tym tempie za nieco ponad cztery lata kara nałożona na Google sięgnie 1 googola dolarów. Liczba ta prezentuje się następująco: 

 

10 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000.

 

Google do tej pory nie odpowiedział na żądania Rosji. Moskwa ogranicza funkcjonowanie serwisu YouTube w kraju, by kontrolować dostęp obywateli do informacji.

Marta Stępień / sgo / polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie