Szykują się zmiany na L4. Chodzi o zarobki
Wszystko wskazuje na to, że szykują się zmiany w zasadach wystawiania zwolnień lekarskich. Nowy projekt ustawy zakłada, że przepisy zostaną poluzowane, a chorujący pracownicy będą mogli dorobić w czasie L4. Zmiany mają wejść w życie już od przyszłego roku.
Jak informuje "Dziennik Gazeta Prawna" ("DGP") zmianę w tym zakresie proponuje kierowane przez Agnieszkę Dziemianowicz-Bąk (Lewica) Ministerstwo Rodziny Pracy i Polityki Społecznej. Planowana nowelizacja ma zmodyfikować m.in. ustawę z 25 czerwca 1999 r. o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa.
Projekt precyzuje pojęcia pracy zarobkowej oraz wykorzystania zwolnienia od pracy niezgodnie z jego celem, czyli dwóch głównych kryteriów odbioru ubezpieczonemu zasiłku chorobowego, opiekuńczego i świadczenia rehabilitacyjnego za cały okres niezdolności do pracy - wyjaśnia "DGP".
L4. Resort chce poluzować przepisy. Chorzy będą mogli dorobić
Według przedstawionego przez rząd projektu, zasady wystawiania zwolnień lekarskich - czyli tzw. L4 - mają zostać poluzowane. Jak wnioskuje gazeta, pracownik na L4 będzie mógł wykonywać incydentalne czynności, takie jak podpisanie rachunku, listy płac czy listu przewozowego.
ZOBACZ: Jesteś na L4? Uważaj, ZUS natychmiast sprawdza te zwolnienia
"Co więcej, będzie mógł się również wybrać na niezbędne zakupy, na zabieg medyczny, wizytę lekarską czy na pocztę. Bez groźby, że ZUS nie wypłaci mu pieniędzy" - czytamy.
Zmiany obejmą również osoby zatrudnione w dwóch miejscach. "Jeżeli taki pracownik zachoruje, będzie mógł – za odpowiednią adnotacją lekarza – dalej wykonywać obowiązki służbowe dla drugiego szefa. Obecnie jest to niedopuszczalne" - zaznaczono.
Czytaj więcej