Beyoncé pojawiła się na wiecu Kamali Harris. Wezwała Amerykanów do działania
Na wiecu wyborczym Kamali Harris w Houston pojawiła się legendarna gwiazda muzyki pop - Beyoncé. Wokalistka mówiła o jedności i "świecie, w którym mamy swobodę kontrolowania naszych ciał", gdyż motywem przewodnim wydarzenia były prawa reprodukcyjne. - Nadszedł czas, aby zaśpiewać nową pieśń. Pieśń, która rozpoczęła się 248 lat temu - podkreśliła artystka, wzywając Amerykanów do oddania głosów.
Wokalistka Beyoncé pojawiła się na piątkowym wiecu wyborczym Kamali Harris w Teksasie, by oficjalnie zadeklarować swoje poparcie dla kandydatki. Wydarzenie zorganizowano w Houston, rodzinnym mieście piosenkarki, a jego motywem przewodnim były prawa reprodukcyjne. Artystce towarzyszyła Kelly Rowland, jej koleżanka z grupy Destiny's Child.
Beyoncé na wiecu Kamali Harris. "Jestem tu jako matka"
- Kamala Harris dąży do tego, czego ten kraj naprawdę teraz potrzebuje: jedności. Nie sposób nie poczuć energii w tym miejscu. Pozytywność, społeczność, człowieczeństwo - wymieniła Beyoncé. Podkreśliła, że pojawiła się na wiecu jako "dumna kobieta z Teksasu", by wraz z innymi mieszkańcami tego stanu poprzeć wiceprezydent.
ZOBACZ: Kamala Harris chce podniesienia pensji. Zmiany po 15 latach
- Nie jestem tu jako celebrytka. Nie jestem tu jako polityczka. Jestem tu jako matka. Matka, która głęboko troszczy się o świat, w którym żyją moje dzieci i wszystkie nasze dzieci - podkreśliła wokalistka. - Wyobraźmy sobie, że nasze córki dorastają w świecie bez szklanych sufitów i ograniczeń. Wyobraźmy sobie nasze babcie, wyobraźmy sobie, co teraz czują. Te, które dożyły tego historycznego dnia - dodała.
Beyoncé zabrała głos: Czas zaśpiewać nową pieśń
Wokalistka podkreśliła, że wybierając Kamalę Harris, Amerykanie wybierają równocześnie "świat, w którym mamy swobodę kontrolowania naszych ciał. Świat, w którym nie jesteśmy podzieleni".
- Nadszedł czas, aby zaśpiewać nową pieśń. Pieśń, która rozpoczęła się 248 lat temu (w 1776 roku przyjęto Deklarację Niepodległości USA - red.). Stare nuty upadku, niezgody, rozpaczy już nie rozbrzmiewają - dodała i podkreśliła, że czas, aby Ameryka rozbrzmiała jednym głosem. - Nasz moment jest teraz. Musimy głosować i potrzebujemy was - wezwała.
Po zakończonej przemowie Beyoncé i Kamala Harris przytuliły się.
Czytaj więcej