Nowe informacje w sprawie prawyborów w PiS. "Decyzja nigdy nie zapadła"
Prawyborów w Prawie i Sprawiedliwości nie będzie. Wszelkie wątpliwości w tej sprawie rozwiał w piątek rzecznik partii Rafał Bochenek. We wpisie w mediach społecznościowych tłumaczył, że ze względu "na kwestie organizacyjne - nie byłyby dobrym rozwiązaniem", a więc decyzja o ich "nigdy nie zapadła".
Od tygodni trwają spekulacja, kogo w przyszłorocznych wyborach prezydenckich wstawi Prawo i Sprawiedliwość. W tym czasie przez media przetoczyło się wiele nazwisk.
Pojawiły się też spekulacje dotyczące formy wyboru osoby, która stoczy bój o Pałac Prezydencki. Jednym z rozwiązań miałoby być zorganizowanie prawyborów.
Wybory prezydenckie 2025. Rzecznik PiS o prawyborach
"Wyłanianie kandydata na urząd prezydenta w formule prawyborów w naszym środowisku politycznym było przez pewien czas rozważane - ostateczna decyzja nigdy jednak w tej sprawie nie zapadła" - poinformował w piątek na platformie X rzecznik PiS Rafał Bochenek.
ZOBACZ: Mocny wpis Donalda Tuska. "Tak kończy architekt smoleńskiego piekła"
Przedstawiciel partii Jarosława Kaczyńskiego tłumaczył, że "po uwzględnieniu wszystkich 'plusów' i 'minusów', a także z uwagi na napięty kalendarz nadchodzących tygodni, kierownictwo PiS podjęło decyzję, iż prawybory - ze względu m.in.: na kwestie organizacyjne - nie byłyby dobrym rozwiązaniem".
Wybory prezydenckie 2025. Kto kandydatem PiS? Lista nazwisk
Przed tygodniem sam Kaczyński przyznał, że ta kwestia od długiego czasu jest omawiana, ale - na tamten moment - "decyzja jeszcze nie zapadła".
Według medialnych ustaleń na liście nazwisk branych pod uwagę są m.in. Mateusz Morawiecki, Mariusz Błaszczak, Karol Nawrocki, Tobiasz Bocheński czy Marcin Przydacz, a nawet Przemysław Czarnek, który - według "Newsweeka" - ma cieszyć się wsparciem ze strony Jacka Sasina i Elżbiety Witek.
Prawo i Sprawiedliwość swojego kandydata zaprezentuje 11 listopada.
Czytaj więcej