Rosja zaatakowała Kijów. Wieżowiec stanął w płomieniach

aktualizacja: Świat
Rosja zaatakowała Kijów. Wieżowiec stanął w płomieniach
WikimediaCommons
Moskwa zaatakowała Kijów

Rosyjski dron uderzył w wieżowiec w Kijowie. Nie żyje jedna osoba, cztery są ranne. Kilka mieszkań na najwyższych kondygnacjach stanęło w płomieniach. Ewakuowano mieszkańców, na miejscu pracują służby ratunkowe.

Rosyjski dron uderzył w piątek wieczorem w budynek mieszkalny w Kijowie - podaje Reuters, powołując się na ukraińskich urzędników.

 

Serhij Popko, szef stołecznej administracji wojskowej, powiedział, że pożar rozprzestrzenił się na kilka mieszkań na najwyższych piętrach budynku położonego w rejonie sołomiańskim na zachód od centrum miasta.

 

ZOBACZ: Alarm po starcie wrogiego myśliwca. "Niebezpieczeństwo dla całej Ukrainy!"

 

"W budynku w rejonie sołomiańskim, w który uderzył wrogi dron, wybuchł pożar. Uszkodzone są 17, 18 i 19 piętro. Ekipy ratunkowe są na miejscu" - napisał w mediach społecznościowych burmistrz Witalij Kliczko.

 

Po kilkudziesięciu minutach przekazał, że nie żyje jedna osoba, a cztery są ranne.

Kijów. Dron uderzył w wieżowiec

W mediach społecznościowych pojawiły się zdjęcia i nagrania wieżowca. Widać na nich ogień wydobywający się z najwyższych pięter. Budynek spowity jest dymem.


Serhij Popko przekazał również, że fragmenty drona spadły na otwartą przestrzeń w centralnej dzielnicy. Nie zgłoszono żadnych ofiar - podaje Reuters.

Anna Nicz / pbi / polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie