Pożar amerykańskiej bazy w Korei Południowej. Miejsce w planie wizyty Andrzeja Dudy
Pożar magazynu amerykańskich sił zbrojnych w Busan w Korei Południowej. Na zdjęciach z lokalnych mediów widać wysokie płomienie trawiące duży budynek. Miasto w piątek, w ramach zaplanowanej wcześniej wizyty, ma odwiedzić prezydent Andrzej Duda.
W czwartek w magazynie sił zbrojnych USA w południowo-wschodnim mieście portowym Busan wybuchł pożar - podała agencja informacyjna Yonhap.
Ogień pojawił się o godzinie 18:31. Do gaszenia skierowano 160 pracowników i 51 sztuk sprzętu przeciwpożarowego. Według informacji agencji pożar wybuchł prawdopodobnie podczas prac hydraulicznych. Jak dotąd nie odnotowano żadnych ofiar.
Pożar został zgłoszony około godziny po tym, jak hydraulicy opuścili teren - podała stacja telewizyjna YTN. W magazynie nie było amunicji ani niebezpiecznych chemikaliów.
Busan. Pożar magazynu amerykańskiego wojska
Lokalne władze podniosły poziom reakcji o jeden stopień do poziomu 2. Oznacza to mobilizację służb i sprzętu gaśniczego z ośmiu do 11 pobliskich posterunków straży pożarnej - pisze Yonhap. W sieci i w lokalnych mediach pojawiły się nagrania pożaru. Widać na nich płomienie obejmujące duży budynek.
ZOBACZ: Pożar w kamienicy na warszawskiej Pradze. Z budynku ewakuowano 10 osób
Władze miasta wysłały do mieszkańców wiadomości z ostrzeżeniem przed wdychaniem dymu.
Busan znajduje się 320 kilometrów na południowy wschód od Seulu, a magazyn znajduje się na terenie amerykańskiego obiektu wojskowego. Przechowywany jest tam sprzęt sprowadzany przez siły USA przez port w Busan - podała w mediach społecznościowych Nexta.
W Korei Południowej od środy przebywają prezydent Andrzej Duda wraz z żoną Agatą Kornhauser–Dudą. Na piątek zaplanowano ich wizytę w Busan. Prezydent ma odwiedzić zakłady Hyundai Rotem, producenta czołgów K2, i Hanwha Aerospace (producent armatohaubic K9 i wyrzutni rakiet Chunmoo).
Czytaj więcej