Karambol na S7 koło Gdańska. Nowe informacje prokuratury

aktualizacja: Polska
Karambol na S7 koło Gdańska. Nowe informacje prokuratury
OSP w Łęgowie
Nowe informacje po wypadku na trasie S7

Prokuratura Rejonowa w Pruszczu Gdańskim przekazała nowe informacje na temat karambolu w Borkowie. W wyniku zdarzenia śmierć poniosły cztery osoby, a 15 zostało rannych. Wiadomo, że dwie ofiary to chłopcy w wieku siedmiu i 10 lat. W przypadku kolejnych dwóch osób, których tożsamość jest nieznana, konieczne będzie jednak wykonanie badań porównawczych DNA.

"Do tej pory nie udało się potwierdzić tożsamości pozostałych dwóch ofiar. W tym zakresie zostaną przeprowadzone badania porównawcze DNA" - przekazał w komunikacie prok. Mariusz Duszyński z Prokuratury Okręgowej w Gdańsku.


Sekcja zwłok wszystkich ofiar zaplanowana została na poniedziałek, natomiast we wtorek najprawdopodobniej biegli dokonają oceny stanu technicznego ciężarówki oraz pozostałych samochodów, aby sprawdzić, czy na karambol miały wpływ usterki techniczne. Powołany zostanie także biegły z zakresu rekonstrukcji wypadków.

 

ZOBACZ: Karambol na S7. Sąd nie zgodził się na areszt dla kierowcy

 

W związku z katastrofą, na polecenie prokuratora, został zatrzymany kierowca TIR-a, który najechał na stojące samochody. To mieszkaniec województwa mazowieckiego. 34-letni mężczyzna, decyzją sądu, nie trafił do aresztu.

Karambol na trasie S7. Prokuratura przekazała nowe informacje

Jak przekazała prokuratura, zatrzymany kierowca ciężarówki, na podstawie zgromadzonego materiału dowodowego, usłyszał zarzut popełnienia przestępstwa spowodowania na drodze ekspresowej S7 w miejscowości Borkowo katastrofy w ruchu lądowym zagrażającej życiu lub zdrowiu wielu osób oraz mieniu w wielkich rozmiarach.

 

ZOBACZ: Karambol na S7. Prokuratura ujawnia nowe szczegóły


Wobec mężczyzny Sąd Rejonowy Gdańsk-Południe zastosował dozór policyjny, zobowiązując go do stawiennictwa siedem razy w tygodniu w wyznaczonej jednostce policji. Postanowienie nie jest jednak prawomocne.


Decyzja, czy zostanie ono zaskarżone, zostanie podjęta przez prokuratora referenta po zapoznaniu się z uzasadnieniem i ponownej analizie akt sprawy. Na wniesienie zażalenia jest siedem dni. Śledztwo pozostaje w toku.

 

 

 

Karambol na S7. Wśród ofiar dwoje dzieci

Do tragicznego w skutkach wypadku doszło w piątek przed północą w Borkowie koło Gdańska. W zdarzeniu uczestniczyło 21 pojazdów, w tym trzy ciężarowe. Śmierć poniosły cztery osoby, a 15 zostało rannych. Wśród ofiar są dwaj chłopcy w wieku siedmiu i 10 lat.

 

Prokuratura przekazała informacje o tym, jak doszło do wypadku. "Kierujący samochodem ciężarowym marki DAF z naczepą najechał na tył stojącego w korku samochodu osobowego marki Mazda 6, który zapalił się, a następnie pojazd ten uderzył w tył stojącego przed nim samochodu osobowego marki Ford C-Max następnie samochody te uderzały kolejno w poprzedzające je pojazdy" - podała prokuratura. 

 

ZOBACZ: Niebezpiecznie na torach. Maszynista zignorował sygnał

 

Łącznie w katastrofie uczestniczyło 21 pojazdów, którymi poruszało się 56 osób.


Na miejscu przez wiele godzin pracowały służby, które zabezpieczały ślady i przesłuchiwały świadków. W kulminacyjnym momencie w akcji brało udział ok. 100 osób - ratowników medycznych, strażaków i policjantów.

Adrianna Rymaszewska / mak/kar / polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie