Brak środków na polski statek badawczy. Wiceminister Gdula odpowiada

Polska
Brak środków na polski statek badawczy. Wiceminister Gdula odpowiada
MNiSW / Instytut Oceanologii PAN
Maciej Gdula zapewnia, że resort nauki stara się znaleźć rozwiązanie problemu "Oceanii"

Ministerstwo Nauki stara się znaleźć rozwiązanie w sprawie finansowania statku "Oceania" - przekazał wiceminister Maciej Gdula. Polityk stwierdził też, że rząd nie obciął środków na wsparcie, a decyzję podjęli "naukowcy-eksperci" w konkursie. Nie zmienia to faktu, że jedyna polska jednostka badawcza zdolna do operowania poza Bałtykiem na razie nie ma pieniędzy na utrzymanie.

"Rząd nie obciął dotacji. 'Oceania' nie została zakwalifikowana do finansowania w konkursie, w którym decyzje podejmują naukowcy-eksperci. Instytut Oceanologii złożył wniosek o zmianę decyzji. Ministerstwo Nauki stara się znaleźć rozwiązanie w tej trudnej sytuacji" - napisał w mediach społecznościowych wiceminister Maciej Gdula.

 

Polityk w ten sposób odniósł się do naszej sobotniej publikacji, w której informowaliśmy o zabraniu środków na funkcjonowanie polskiego statku badawczego s/y Oceania.

 

ZOBACZ: Polski statek badawczy "Oceania" może przestać działać. Rząd odebrał dotację

 

Wiadomość o "wstrzymaniu finansowania" przekazał wcześniej Instytut Oceanologii Polskiej Akademii Nauk. Instytucja podkreśla, że brak rządowej dotacji oznacza "de facto zezłomowanie statku i dramatyczny spadek znaczenia polskiej oceanografii na arenie międzynarodowej".

"Oceania" bez pieniędzy. Pierwsza taka sytuacja od 35 lat

Instytut Oceanologii PAN zaznacza, że "Oceania" jest jedynym polskim statkiem badawczym, który może prowadzić działania poza Bałtykiem. Dzięki nim instytut może współpracować z partnerami z całego świata.

 

Wiceminister nauki zaznaczył, że decyzję o wstrzymaniu wsparcia podjęli "naukowcy-eksperci". To o tyle zaskakujące, że - jak wskazuje PAN - przez ostatnie 35 lat nie było problemów z finansowaniem statku i rząd regularnie przekazywał dotację.

 

 

Co więcej, Instytut Oceanologii wskazuje, że dzięki "Oceanii" do polski trafiają środki z Unii Europejskiej, Norweskiego Mechanizmu Finansowego i bilateralnych umów - to średnio kilka milionów złotych rocznie. "Ale to pieniądze na badania morskie, a nie na utrzymanie statku" - wyjaśnia instytut w oświadczeniu.

 

"Brak możliwości korzystania ze statku badawczego to zerwanie bieżących projektów naukowych, jak również wieloletniej, owocnej współpracy z instytutami naukowymi w Polsce i na całym świecie" - dodaje Instytut Oceanologii PAN.

Jakub Krzywiecki / Polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie