Wszystkie oczy skierowane na Polskę. "Światowa sensacja"

"Z radością i dumą ogłaszamy narodziny czterech tygrysów sumatrzańskich - jednych z najrzadszych i najbardziej zagrożonych zwierząt" - chwali się wrocławskie zoo. Jak sami podkreślają, jest to sukces na światową skalę. W żadnym innym ogrodzie zoologicznym w Polsce nie hoduje się tego niezwykłego gatunku.

Czworaczki przyszły na świat 22 lipca i od tamtej pory fakt ten był objęty ścisłą tajemnicą. "Okres tuż po porodzie jest newralgiczny dla młodych, a na szczęśliwe nowiny przychodzi czas, gdy zwierzęta podrosną i zdrowo się rozwijają" - piszą zoolodzy na stronie internetowej. 

W środę 16 października tygryski po raz pierwszy eksplorowały wybieg zewnętrzny. Towarzyszyli im rodzice, Nuri i Tengah.

Wielkie święto we wrocławskim zoo. "Światowa sensacja"

Należy nadmienić, że narodziny czworaczków to wielka rzadkość. Nowo narodzone tygrysy to trzy samce i jedna samica. Ponieważ w europejskie zoo zamieszkują przede wszystkim samice, pojawienie się samców może okazać się kluczowe dla zrównoważenia populacji tygrysa sumatrzańskiego w ogrodach zoologicznych.

ZOBACZ: Nutrie grozy. Najpierw były maskotką, teraz są problemem

- W przypadku tak mnogich miotów często nie wszystkie kocięta osiągają dorosłość. Tym większa radość, że wszystkie cztery tygryski rozwijają się zdrowo, są aktywne, chętnie jedzą i bawią się ze sobą i z rodzicami - przekazał Sergiusz Kmiecik, p.o. Prezesa ZOO Wrocław, cytowany we wpisie.

- Narodziny czterech tygrysów sumatrzańskich to największy w ostatnich latach sukces hodowlany i wydarzenie bezprecedensowe, prawdziwa światowa sensacja. Chylę czoła przed wysiłkiem pracowników zoo, a zwłaszcza opiekunów ssaków drapieżnych, dzięki którym młode zdrowo się rozwijają i przyczyniają do ochrony tego zagrożonego podgatunku - powiedział prezydent Wrocławia Jacek Sutryk.

WIDEO: Spór o strategię migracyjną. "Nie spodziewałam się tego po premierze"