Ocenili służby. Historyczny wynik jednej formacji — Straż Graniczna

Polacy coraz lepiej oceniają Straż Graniczną. Na czele rankingu strażacy

Aż 97 proc. badanych pozytywnie ocenia pracę straży pożarnej, co jest najlepszy rezultatem w kraju. Z badania CBOS dowiadujemy się też, że najlepszy wynik w historii zanotowała Straż Graniczna.

Autorzy badania podkreślili, że z powszechnych uznaniem spotyka się działalność Państwowej Straży Pożarnej. Pozytywne oceny pracy strażaków deklarują niemal wszyscy badani (97 proc.) i nikt nie ma do niej zastrzeżeń.

Polacy ocenili policję. Jej notowania rosną

Pracę policjantów pozytywnie ocenia z kolei siedmiu na dziesięciu badanych, czyli 70 proc. To o 6 pkt. proc. lepszy wynik niż przed sześcioma miesiącami. Negatywnie ocenia policję jedna piąta badanych, czyli 20 proc. To spadek o 5 pkt. proc.

ZOBACZ: Tym politykom ufamy najbardziej. Jest nowy sondaż CBOS

Pozytywne oceny przeważają we wszystkich analizowanych grupach społeczno-demograficznych. Na plus w tym względzie wyróżniają się m.in pracownicy usług, rolnicy, respondenci uzyskujący niskie dochody, osoby najbardziej zaangażowane w praktyki religijne i popierający Prawo i Sprawiedliwość lub Trzecią Drogę.

Zauważalnie wyższy niż przeciętnie poziom niezadowolenia z pracy policji mają m.in osoby w złej sytuacji materialnej, w wieku od 25 do 34 lat, uczniowie i studenci i zwolennicy Konfederacji.

Historyczny wynik Straży Granicznej. Badanie CBOS

Lepsze niż przed sześcioma miesiącami i kiedykolwiek wcześniej są notowania Straży Granicznej. We wrześniu pozytywnie o pracy strażników granicznych wypowiedziało się 85 proc. Polaków, czyli o 14 pkt. proc. więcej niż przed sześcioma miesiącami. Źle pracę SG oceniło trzech na stu badanych, czyli 3 proc. To spadek o 4 p. proc.

ZOBACZ: CBOS: Polsat najlepiej ocenianą stacją telewizyjną w Polsce

Pozytywne oceny działalności Straży Granicznej bardzo wyraźnie przeważają we wszystkich grupach społeczno-demograficznych. Głosy krytyki częściej niż przeciętnie pojawiają się m.in. wśród wyborców Lewicy, osób nieangażujących się w praktyki religijne, a poza tym wśród mieszkańców największych miast.

WIDEO: Awantura w studiu. "Niech pan uważa na słowa, bo spotkamy się w sądzie"