Zmarła po ugryzieniu przez chomika. Lekarze bezradni
Do incydentu doszło w Hiszpanii. 38-letnia kobieta zmarła wkrótce po ugryzieniu przez swojego chomika. Chociaż udało jej się dotrzeć do szpitala, lekarze nie dali rady jej uratować. W momencie ataku, poszkodowana przebywała z dziećmi. Sekcja zwłok wykaże teraz, czy śmierć kobiety miała związek z ugryzieniem domowego pupila.
Do tragedii doszło w ostatni piątek późnym wieczorem. Hiszpańska stacja Antena 3 informuje, że 38-latka, z pochodzenia Kolumbijka, zasłabła i upadła tuż obok drzwi wejściowych do placówki medycznej. Jak zaznaczają media, jej pracownicy od razu interweniowali i próbowali reanimować kobietę. Niestety jej życia nie udało się już uratować.
ZOBACZ: Makabryczne odkrycie w zamrażarce. Niemiecka policja aresztowała Polaka
Hiszpania. Nie żyje kobieta zaatakowana przez chomika
Ugryziona 38-latka zmarła na oczach przerażonych dzieci. Sekcja zwłok pomoże ustalić teraz, co było przyczyną śmierci kobiety i czy miała ona związek z ugryzieniem chomika. Sprawą zajmuje się już miejscowy sąd.
Eksperci zwracają uwagę, że bardzo rzadko zdarza się, by chomiki poprzez ugryzienie człowieka przenosiły na niego wściekliznę bądź infekcje bakteryjne. Pojawiają się również przypadki, gdy ktoś reaguje na ugryzienie gryzonia alergią w postaci np. poważnych problemów z oddychaniem, a nawet wstrząsem anafilaktycznym, który może prowadzić do zgonu.
ZOBACZ: Fotoradar zrobił zdjęcie. Czegoś takiego policja nie widziała
Wścieklizna jest groźną chorobą zakaźną spowodowaną pogryzieniem przez zwierzę drapieżne lub domowe, które jest jej nosicielem. Do zakażenia dochodzi poprzez przeniesienie wirusa ze śliną do rany.
Czytaj więcej