Donald Trump oddał hołd ks. Jerzemu Popiełuszce. "Inspiruje i podnosi na duchu"

Świat Paweł Sekmistrz / polsatnews.pl
Donald Trump oddał hołd ks. Jerzemu Popiełuszce. "Inspiruje i podnosi na duchu"
Julia Demaree Nikhinson/CzarekSokolowski/AP
Donald Trump oddał hołd ks. Jerzemu Popiełuszce

Tuż przed 40. rocznicą śmierci księdza Jerzego Popiełuszki, Donald Trump spotkał się z siostrzeńcem zamordowanego kapelana Solidarności. Kandydat na prezydenta USA wydał również specjalny dokument, w którym uczcił pamięć zamordowanego kapłana.

"W najbliższą sobotę 19 października 2024 roku przypada 40. rocznica męczeństwa księdza Jerzego Popiełuszki, prawdziwie wielkiego księdza katolickiego, który był źródłem ogromnej siły duchowej dla polskiej Solidarności, a w istocie dla całego narodu polskiego w latach osiemdziesiątych" - napisał w swoich mediach społecznościowych Donald Trump.

 

Były prezydent USA spotkał się w Chicago z Markiem Popiełuszką, siostrzeńcem legendy Solidarności. Jak wyjawił we wpisie, otrzymał od niego książkę z kazaniami kapłana oraz inne związane z nim pamiątki. Za prezent odwdzięczył się odręcznie podpisanym i specjalnie wystosowanym na tę okazję listem. Jego treść oraz zdjęcie ze spotkania opublikowane zostało na profilu Trumpa w serwisie X.

 

Donald Trump oddaje hołd ks. Jerzemu Popiełuszce

"Pomimo dekad komunistycznego ucisku, tyranizującego Polskę i zniewalającego Europę Wschodnią, ksiądz Jerzy trwał jako niezłomna siła prawdy, dobra i piękna" - czytamy w dokumencie.

 

Donald Trump stwierdził, że męczeńska śmierć Popiełuszki przyczyniła się do upadku komunizmu w Europie, pomogła wyzwolić nie tylko Polaków, ale także wiele innych narodów kontynentu, wśród których - jak pisał - nie brakowało wybitnych kapłanów, którzy nie poddali się "oszustwom marksizmu".

 

ZOBACZ: Od lat typuje zwycięzcę wyborów w USA i właściwie się nie myli. Wskazał nazwisko

 

Jak wskazał, każdy wierzący i kochający wolność patriota powinien znać historię kapelana Solidarności, historię która pomaga zrozumieć upadek "ateistycznego komunizmu". W dokumencie Trump szczegółowo opisał życiorys Popiełuszki, od narodzin w Okopach aż po brutalną egzekucję, którą wykonali przedstawiciele ówczesnego aparatu państwowego.

Trump o Polakach: Wyjątkowa przyjaźń

Republikański kandydat na prezydenta kilkukrotnie podkreślał, że mimo prześladowań, zatrzymań i aresztowań, Popiełuszko wciąż walczył o wolność Polski. Stwierdził też, że jego morderstwo wstrząsnęło nie tylko Solidarnością, ale również całym światem. Przyznał, że zabójstwo przyniosło efekt odwrotny do tego, co oczekiwali jego oprawcy - w pogrzebie kapłana uczestniczyły setki tysięcy ludzi, a jego grób stale odwiedzano w kolejnych latach.

 

ZOBACZ: Kamala Harris odcina się od prezydentury Joe Bidena. Mówi o "nowym pokoleniu"

 

Donald Trump zapewnił, że w Stanach Zjednoczonych pamięta się o ks. Jerzym Popiełuszce, a jego postać "inspiruje i podnosi na duchu" obywateli jego kraju. "To historia, która przypomina Amerykanom, że od 1776 r. cieszą się wyjątkową przyjaźnią ze strony polskiego narodu".

 

Na koniec republikanin podkreślił, że Stany Zjednoczone "trwają przy Polsce" w kwestiach dotyczących obrony wolności, godności człowieka, praworządności, suwerennych granic, niepodległości i cywilizacji Zachodu.

Poseł PiS zwrócił się do Donalda Trumpa

Pod wpisem Donalda Trumpa pojawił się komentarz posła PiS Dariusza Mateckiego, w którym porównał rząd Donalda Tuska do aparatu państwowego z czasów PRL. Jako przykład podał zatrzymanie księdza Michała Olszewskiego, zamieścił też zdjęcie kapłana w kajdankach.

 

"Rządzący dziś liberalny premier Donald Tusk uwięził katolickiego księdza Michała Olszewskiego. Służby Donalda Tuska torturują księdza od samego początku" - alarmował Matecki, dodając, że postawiono mu fikcyjne zarzuty.

 

"Obecny polski rząd wspierany przez Ursulę von der Leyen i władze Unii Europejskiej niczym nie różni się od komunistycznego rządu z lat 80., który doprowadził do morderstw opozycji" - przekonywał poseł.

Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie