Rosjanie tworzą północnokoreański batalion. Kilkunastu żołnierzy uciekło

Świat
Rosjanie tworzą północnokoreański batalion. Kilkunastu żołnierzy uciekło
AP/Alexander Zemlianichenko
Przywódca Korei Północnej Kim Dzong Un i prezydent Rosji Władimir Putin

Kilkunastu północnokoreańskich żołnierzy uciekło z formowanego "specjalnego batalionu buriackiego". Według przekazu "Ukraińskiej Prawdy", nowa formacja ma liczyć około 3 tys. żołnierzy. Te doniesienia potwierdzają aktywne zaangażowanie Pjongjangu w wojnę.

Już w poniedziałek prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski przekazał informacje o perspektywie "faktycznego włączenia Korei Północnej do wojny". Pjongjang wspiera Rosję w już od roku. W ręce armii Władimira Putina trafiły już miliony sztuk amunicji z północnokoreańskich magazynów.

"Batalion buriacki". Koreańczycy z Północy dezerterują

We wtorek doniesienia te potwierdziła "Ukraińska Prawda", która powołując się na swoje źródła w służbach specjalnych przekazała, że Rosjanie utworzyli "specjalny batalion buriacki" obsadzony obywatelami Korei Północnej. 

 

Według przekazu 18 z nich uciekło z pozycji na pograniczu obwodów briańskiego i kurskiego Federacji Rosyjskiej. Z ustaleń wynika, że do dezercji doszło około siedem km od granicy z Ukrainą. 

 

ZOBACZ: Ukraina inwestuje w rozwój bezzałogowców. Syrski: Mamy pozytywną dynamikę

 

Nie są znane motywy ucieczki. Wiadomo, że Rosjanie ich poszukują, starając się jednocześnie ukryć te informacje przed "naczelnym dowództwem". 

 

Według szacunków "batalion buriacki" ma liczyć około 3 tys. żołnierzy. Formacja prawdopodobnie będzie wykonywać misje bojowe w pobliżu miejscowości Sudża i Kursk.

Konflikt Ukrainy z Koreą Północną. Pjongjang jednoznacznie stoi za Rosją

Poważne napięcia między Kijowem i Pjongjangiem trwają przynajmniej od czerwca. Od połowy roku ukraińskie media zwracają uwagę na wymianę kadr szkoleniowych oraz barter wojskowy Korei Północnej i Rosji.

 

Pjongjang wspiera Rosję przede wszystkim amunicją, szacowaną już na miliony sztuk amunicji artyleryjskiej. Korea zaopatruje partnera również w pociski balistyczne, co potwierdzały ustalenia ukraińskich służb.

 

Zapłatą Rosji są nowe technologie, w tym wojskowe, które pozwalają na rozwój sił zbrojnych w państwie Kim Dzong Una.

Sojusz Moskwy i Pjongjangu. Kreml publikuje umowę o partnerstwie

W czasie, gdy prezydent Ukrainy mówił o zaangażowaniu Korei Północnej w wojnę w Ukrainie, rosyjskie media ogłosiły przesłanie przez Władimira Putina do Dumy Państwowej projektu "Traktatu o wszechstronnym partnerstwie strategicznym między Federacją a KRLD".

 

Pierwotna wersja dokumentu podpisana została przez Władimira Putina i Kim Dzong Una w trakcie wizyty prezydenta Rosji w Pjongjangu w dniach 18-19 czerwca. Nowy traktat, po zaakceptowaniu przez Dumę Państwową, zastąpi dotychczasowe umowy, które weszły w życie w lutym 2000 roku.

 

ZOBACZ: Ukraina zazdrości Izraelowi systemów obrony THAAD

 

Znowelizowana umowa zawiera między innymi zapisy dotyczące wspólnej strategii bezpieczeństwa obydwu krajów. W traktacie zapisano m.in., że zbrojna napaść na jedną ze stron umowy spowoduje natychmiastową pomoc wojskową "przy użyciu wszelkich dostępnych jej środków".

 

W dalszej części znajduje się także zapis dotyczący wspólnych inicjatyw i mechanizmów, które mają wpłynąć na zwiększenie możliwości militarnych obydwu krajów "w interesie zapobiegania wojnom oraz zapewnienia regionalnego i międzynarodowego pokoju".

Artur Pokorski / sgo / Polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie