Tomasz Buczek z Konfederacji dostał list od Viktora Orbana. "Dziękuję za wsparcie"

Polska
Tomasz Buczek z Konfederacji dostał list od Viktora Orbana. "Dziękuję za wsparcie"
PAP/Hannibal Hanschke, X/Tomasz Buczek
Tomasz Buczek dostał list do Viktora Orbana

W zeszłym tygodniu europoseł Tomasz Buczek wychwalał węgierski rząd za sceptyczne podejście do unijnych pomysłów. - Nigdy się nie poddawajcie, pozostańcie jasnym punktem na mapie Europy, wzorem dla innych narodów - mówił z mównicy w Strasburgu. Na te słowa zareagował premier kraju Viktor Orban, który podziękował politykowi Konfederacji za wsparcie.

W środę premier Viktor Orban przedstawił plan dotyczący węgierskiej prezydencji w Radzie UE. Od 1 lipca - przez sześć miesięcy - kraj ten przewodniczy posiedzeniom, a 1 stycznia przejmie je od nich Polska. Przywódca, który wyróżnia się na tle innych unijnych liderów, sceptycznie podchodząc m.in. do tematu pomocy Ukrainie, zapowiedział w trakcie przemówienia, że "UE musi się zmienić".

 

Po przemówieniu Orbana głos zabrał europoseł Konfederacji Tomasz Buczek, który na początku października dołączył do frakcji Patrioci dla Europy. Należą do niej także m.in. właśnie Orban czy Marine Le Pen.

 

Polski polityk w swojej wypowiedzi chwalił działania lidera Fideszu. - Unia Europejska przeżywa głęboki kryzys przywództwa. Liderzy unijnych instytucji nie kierują się dziś odpowiedzialnością ani nawet elementarnym rozsądkiem - mówił.

Tomasz Buczek z Konfederacji pochwalił Viktora Orbana. Dostał odpowiedź 

Następnie Tomasz Buczek zwrócił się do Węgrów. - Nigdy się nie poddawajcie, pozostańcie jasnym punktem na mapie Europy, wzorem dla innych narodów. Niech żyje przyjaźń polsko-węgierska - podsumował polityk Konfederacji.

 

Wypowiedź europosła najwyraźniej spodobała się Orbanowi, który listownie podziękował Buczkowi "za wsparcie, jakiego udzielił Węgrom podczas plenarnej debaty Parlamentu Europejskiego" i dodał, że "liczy na wsparcie w uczynieniu Europy znów wielką". Polityk Konfederacji udostępnił z kolei pismo w sieci, dziękując Orbanowi "za miły gest". List jest datowany na 11 października. 

 

 

"Europa jest w tarapatach. Wojny w Ukrainie, na Bliskim Wschodzie i w Afryce. Kryzys migracyjny osiągnął kolejny szczyt, zagrażając strefie Schengen. W międzyczasie Europa traci swoją konkurencyjność i zostaje w tyle za Stanami Zjednoczonymi i Chinami" - wymieniał Orban. Na koniec przywódca Węgier dodał, że "należy działać".

Karolina Gawot / polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie