Spięcie w "Śniadaniu Rymanowskiego". "Może pan zamilknąć?" vs. "Obraża pan inteligencję widzów"

Politycy w "Śniadaniu Bogdana Rymanowskiego w Polsat News i Interii" ocenili działalność rządu rok po wyborach parlamentarnych. W związku z tym na 16 października zapowiedziane jest orędzie prezydenta w Sejmie.

- Trzeba rozmawiać o sytuacji w kraju. Są elementy pozytywne, ale są też takie które nie mogą się spotkać z aprobatą Andrzeja Dudy - powiedziała Małgorzata Paprocka z Kancelarii Prezydenta.

- Niech prezydent odniesie się też do dwóch pierwszych miesięcy po wyborach, gdy powierzył misję tworzenia rządu Morawieckiemu, który rządu nie stworzył - powiedział Piotr Zgorzelski z PSL.

Działania rządu ocenił także Krzysztof Bosak z Konfederacji. - Państwo polskie jest w gorszym stanie po wyborach - powiedział.

- Rząd nie ma żadnego wspólnego programu, jest ogromny chaos. NFZ nie płaci szpitalom, mamy kryzys finansów publicznych. Są wstrzymane inwestycje, CPK opóźnione o rok - wyliczał polityk.

Jak dodał, ubolewa na tym, że emocje przesłaniają fakty. - Gdybyśmy oceniali polityków na postawie faktów, to i PiS i PO byłoby poza parlamentem - zaznaczył Bosak.

Spięcie w programie. "Może pan zamilknąć?" vs. "Obraża pan inteligencję widzów"

Rząd koalicyjny ocenił również Radosław Fogiel z PiS. - Oczywiste jest że Tusk kłamał, kłamie i będzie kłamał. 100 konkretów jest niezrealizowane. Przypisuje sobie osiągnięcia PiS - przekazał.

- Symbolem nieudolności tego rządu jest to, że nie płaci się szpitalom i odwoływanej są zabiegi, brakuje nawet soli fizjologicznej - dodał polityk.

Fogiel przekazał, że zwykli ludzie są zdesperowani. - W trakcie programu dostałem maila od pracownika MOP z terenów zalanych powodzią - powiedział. - "Politycy KO szeroko informują o pomocy, tylko zapomniano o zmianach prawnych" - polityk PiS zacytował fragment wiadomości.

Wówczas odpowiedział mu Zbigniew Konwiński z PO. - Ci ludzie będą mogli liczyć na pomoc, uchwaliliśmy ustawę - dodał.

- Natomiast PiS zachowuje się jak partia, która nie może pogodzić się z utratą władzy - powiedział polityk. W trakcie jego wypowiedzi mówić zaczął przedstawiciel Prawa i Sprawiedliwości. 

- Może pan zamilknąć? - stanowczo zareagował Konwiński. - Pan z uporem maniaka przeszkadza, pan się zachowuje chamsko - dodał. 

- A pan obraża inteligencję widzów - odpowiedział Fogiel. - Proszę przyjąć do wiadomości, że PiS już nie rządzi. Proszę się zająć waszym obowiązkami - podkreślił.

WIDEO: Spór o politykę migracyjną. "To element kampanii"

Tusk proponuje politykę migracyjną. "Element kampanii wyborczej"

- Prawo do azylu jest zapisane w Konstytucji i w Konwencji Genewskiej. Nie istnieje coś takiego, jak zawieszenie praw człowieka - powiedziała Anna Maria Żukowska z Lewicy o propozycji Donalda Tuska ws. polityki migracyjnej.

- Wypowiedź premiera traktuję jako element kampanii wyborczej - dodała.

- Polityka migracyjna to nie tylko uszczelnianie granic - przekazała polityk Lewicy. - Ważne, aby była jakaś próba integracji. Mamy bardzo ubogą politykę w tej sprawie. Mam nadzieję, że w planach rządu będą nowe rozwiązania - przekazała. 

Żukowska podkreśliła, że "mamy też uchodźców w Ukrainy". - Co z nimi zrobić? - zapytała.

Poseł KO Zbigniew Konwiński stwierdził, że polskie granice muszą być bezpieczne. - Nie możemy sobie pozwolić, aby je przekraczano bezprawnie. Putin i Łukaszenko destabilizują sytuację w Polsce - zaznaczył.

- Jesteśmy w szczególnej sytuacji - dodał polityk. Zaznaczył, że wcześniej polskimi wizami handlowano na bazarach. 

Polityka migracyjna. Fogiel: Jedyne co robi Tusk, to rzuca hasło wojny totalnej

- Trzeba by najpierw założyć, że traktuję jakiekolwiek zapowiedzi Tuska poważnie, abym musiałbym się do jego słów odnosić - powiedział Radosław Fogiel z PiS. - Cieszę się, że wreszcie premier dostrzega zagrożenie na granicy - dodał. 

- Pan Konwiński kłamie opowiadając o wizach i bazarach. Stwierdził to nawet Michał Szczerba na komisji -  podkreślił.

Jak dodał polityk PiS, to jest "Tusk w pigułce". - Nie korzysta z dostępnych rozwiązań, jedyne co robi to rzuca hasło wojny totalnej, czy z dopalaczami czy z musami - dodał.

- Sytuacja jest o tyle poważna, że powinniśmy zrezygnować z politycznej walki. Zagranicą toczy się wojna. Uchodźcy byli wykorzystywani do wojny hybrydowej - powiedział Piotr Zgorzelski z PSL.

- Nie jest niczym dziwnym, że chcemy pokazać, że nie będziemy bezbronni - dodał. Polityk przekazał, że trzeba się zastanowić jak wzmocnić zaporę na granicy. 

Krzysztof Bosak: "Premier bazuje na niewiedzy wyborców"

- Wypowiedź premiera jest wybitnie propagandowa - przekazał Krzysztof Bosak z Konfederacji. - Tu nie trzeba zmieniać prawa, trzeba nie zgadzać się na wnioski o azyl - dodał.

- Premier bazuje na niewiedzy wyborców. Jego wypowiedź jest dyletancka - zaznaczył. Bosak dodał, że "Tusk nie szanuje Polaków".

- Straż Graniczna apelowała o uproszczenie procedur i przyspieszanie rozpatrywania wniosków wielokrotnie - przekazał. 

Polityk Konfederacji przekazał, że "w tej chwili jest szereg krajów, do których Polska nie deportuje nielegalnych migrantów".

- W dyskusji mylone są pojęcia. Azyl jest prawem konstytucyjnym. Dotyczy sytuacji zagrożenia. Jest bardzo starym prawem - powiedziała Małgorzata Paprocka z Kancelarii Prezydenta.

Przedstawicielka Andrzeja Dudy przekazała, że odczytuje słowa premiera w kontekście z nadchodzącej kampanii prezydenckiej. - Polacy chcą czuć się bezpiecznie, stąd ta wolta. Ale zaszkodzi ona dysydentom z Białorusi - dodała.

Podczas konwencji KO premier Donald Tusk zapowiedział, że we wtorek na posiedzeniu rządu przedstawi strategię migracyjną Polski. Poinformował, że jednym z jej elementów będzie czasowe terytorialne zawieszenie prawa do azylu.

Premier oświadczył też, że rząd nie będzie respektować i wdrażać europejskich pomysłów godzących w bezpieczeństwo Polski takich, jak unijny pakt migracyjny.

Wcześniejsze odcinki programu dostępne tutaj.

WIDEO: Dariusz Korneluk: Prezydent nie jest moim autorytetem prawnym