Radosław Sikorski o wyborach prezydenckich: Wygramy z każdym kandydatem PiS

Polska
Radosław Sikorski o wyborach prezydenckich: Wygramy z każdym kandydatem PiS
PAP/Marcin Obara
Radosław Sikorski

- Wygramy z każdym z kandydatów PiS w wyborach prezydenckich - powiedział minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski. Polityk był zapytany, czy jego sobotnie wystąpienie na konwencji KO w Warszawie było prekampanią prezydencką. - My tę decyzję podejmiemy dopiero wtedy, gdy opozycja zdecyduje, kto będzie jej kandydatem - powiedział.

Radosław Sikorski wygłosił w niedzielę wykład na na Wydziale Prawa i Administracji Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu.

 

Chociaż głównym tematem jego wystąpienia była "Polska w Unii Europejskiej", szef MSZ nie uciekał od innych tematów.

 

Polityka PO zapytano, czy gdyby został wytypowany na kandydata w przyszłorocznych wyborach prezydencki, to byłyby gotowy wystartować, oraz czy jego sobotnie wystąpienie na konwencji KO było prekampanią prezydencką.

Radosław Sikorski o kandydacie PiS: Wygramy z każdym z nich

- Dziękuję za zaproszenie do wygłoszenia czegoś ciekawego. Wykonuje pan swój obowiązek próby uzyskania newsa - zwrócił się do dziennikarza, który zadał to pytanie.

 

- My tę decyzję podejmiemy - tak myślę - dopiero wtedy, gdy opozycja zdecyduje, kto będzie jej kandydatem - odpowiedział Sikorski.

 

Szef MSZ dodał, że nie chce spekulować, kto będzie kandydatem PiS. - Wygramy z każdym z nich - dodał.

 

ZOBACZ: Radosław Sikorski wypunktował przedstawicieli Rosji. Dosadne słowa na forum ONZ

 

Radosław Sikorski odpowiedział także na pytania dotyczące sytuacji międzynarodowej.

 

- Staram się informować opinię publiczną o największych wyzwaniach w tym niepewnym czasie. Wojna u granic, wojna na Bliskim Wschodzie, wybory w USA, niełatwa sytuacja także w Europie, wyczerpanie się pewnego modelu gospodarczego. Do tego pewne prorosyjskie decyzje naszych niektórych tradycyjnych sojuszników. To są wszystko kwestie, o których opinia publiczna chce wiedzieć, a moim obowiązkiem jest dzielić się stanowiskiem rządu w tych sprawach - powiedział szef MSZ.

 

Dodał, że w jego ocenie bardzo ważne było w ostatnich 24 godzinach to, że 34 kraje dołączyły się do polskiej inicjatywy "wyrażenie niezadowolenia wobec rządu Izraela po ostrzeniu przez ten kraj rejonu działania kontyngentu wojskowego UNIFIL, kontyngentu ONZ w Libanie, gdzie służą także nasze żołnierze".

 

Zdaniem ministra wspólny głos krajów - w tym kilku członków Rady Bezpieczeństwa ONZ - na wniosek Polski, jest silniejszym głosem.

Michał Blus / Polsatnews.pl / PAP
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie