Zmiany we władzach PiS. Partia ma nowych wiceprezesów

Polska
Zmiany we władzach PiS. Partia ma nowych wiceprezesów
PAP/Piotr Polak/Polsat News
Patryk Jaki, Elżbieta Witek i Michał Wójcik obejmą ważne stanowiska w PiS

Patryk Jaki i Michał Wójcik zostali nowymi wiceprezesami Prawa i Sprawiedliwości - poinformował po kongresie partii szef klubu PiS Mariusz Błaszczak. Rzecznik PiS Rafał Bochenek przekazał z kolei, że funkcję wiceprezesa obejmie również była marszałek Sejmu Elżbieta Witek. Obsadzono także inne stanowiska i powołano nowy organ partii.

W sobotę w Przysusze (woj. mazowieckie) odbył się kongres Prawa i Sprawiedliwości. Podczas wydarzenia doszło do połączenia PiS z Suwerenną Polską.

 

- Przytłaczająca większość poparła decyzję naszego lidera, premiera Jarosława Kaczyńskiego, o integracji naszych środowisk politycznych - zapewnił rzecznik partii Rafał Bochenek. 

 

Liderzy obu ugrupowań Jarosław Kaczyński i Patryk Jaki podpisali 10-punktową deklarację ideową.

 

Po kongresie odbyła się Rada Polityczna Prawa i Sprawiedliwości, podczas której zdecydowano o powołaniu nowych wiceprezesów.

Ważne zmiany w PiS. Obsadzono stanowiska

- Połączenie ze środowiskiem Suwerennej Polski stało się faktem. Dziś PiS w swoim składzie ma dwóch dodatkowych wiceprezesów, są to Patryk Jaki i Michał Wójcik, do czasu, kiedy do zdrowia wróci minister Zbigniew Ziobro - poinformował szef klubu PiS Mariusz Błaszczak.

 

O stanowisku wiceprezesa dla Michała Wójcika informowała wcześniej dziennikarka Polsat News Adamina Sajkowska.

 

ZOBACZ: Michał Wójcik będzie wiceprezesem Prawa i Sprawiedliwości. Ustalenia Polsat News

 

Za to Bochenek przekazał po zakończeniu Rady Politycznej, że na funkcję wiceprezesa wybrana została była marszałek Sejmu Elżbieta Witek.

Nowy organ w PiS. Na czele Mariusz Błaszczak

Jak przekazał rzecznik partii, były wicepremier Mariusz Błaszczak został szefem Komitetu Wykonawczego, czyli nowo powołanego organu PiS, składającego go się z 29 osób. - 26 osób zostało wybranych podczas posiedzenia Rady Politycznej, trzy osoby wchodzą w skład tego Komitetu z urzędu - wyjaśnił Błaszczak.

 

Dodał, że Komitet Wykonawczy ma się zajmować "akcją bieżącą, a więc reakcją na bieżące sprawy, bieżące wyzwania".

 

 

 

 

Rzecznik PiS przekazał PAP listę osób wybranych do Komitetu.

 

Są to: Adam Andruszkiewicz, Zbigniew Bogucki, Janusz Cieszyński, Przemysław Czarnek, Jan Dziedziczak, Radosław Fogiel, Anna Gembicka, Małgorzata Golińska, Paweł Hreniak, Paweł Jabłoński, Sebastian Kaleta, Łukasz Kmita, Janusz Kowalski, Bartosz Kownacki, Dariusz Matecki, Michał Moskal, Lucjusz Nadbereżny (prezydent Stalowej Woli, Kacper Płażyński, Marcin Przydacz, Łukasz Schreiber, Olga Semeniuk-Patkowska, Krzysztof Szczucki, Paweł Szefernaker, Andrzej Śliwka, Piotr Uściński, Marcin Warchoł.

 

Dodatkowo, z urzędu w skład Komitetu Wykonawczego oprócz Mariusza Błaszczaka wszedł Piotr Milowański (sekretarz generalny partii) oraz Rafał Bochenek.

 

ZOBACZ: "Zaatakowane zostały wszelkie reguły praworządności". Jarosław Kaczyński na kongresie PiS

 

Szef klubu PiS poinformował ponadto, że uzupełniony został też Komitet Polityczny PiS o Beatę Kempę, Rafała Bochenka, Michała Wosia i Michała Wójcika.

 

- W jedności siła, bardzo cieszę się z tego, że doszło do integracji naszych środowisk. To jest najlepsza odpowiedź na to wszystko, co dzieje się dziś w naszym kraju w wykonaniu koalicji 13 grudnia - zapewnił Błaszczak.

Partia ocenia strategię migracyjną. "Tylko potęguje kryzys"

W rozmowie z dziennikarzami Błaszczak nawiązał do sobotniej konwencji Koalicji Obywatelskiej.

 

- Mogliśmy porównać wystąpienia prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego, czyli merytoryczne wystąpienie mówiące o naszych propozycjach, jeżeli chodzi o uzdrowienie sytuacji w naszej ojczyźnie, i wystąpienie Donalda Tuska przepojone agresją. Agresja zawsze jest przesłoną bezradności, słabości i tak należy odczytywać to, co dzisiaj powiedział Donald Tusk - ocenił polityk.

 

ZOBACZ: Konwencja KO. Donald Tusk o strategii migracyjnej. Podał pierwsze szczegóły

 

Błaszczak nawiązał w ten sposób do przedstawionej przez premiera strategii migracyjnej. Jednym z jej elementów będzie czasowe terytorialne zawieszenie prawa do azylu. Zdaniem szefa nowego organu pomysł ten jest dowodem tego, iż rząd nie ma pomysłu na to, jak rozwiązać kryzys migracyjny, a wręcz go potęguje.

 

- Odpowiedzią PiS w tej sprawie jest rozpoczęcie zbierania podpisów pod referendum dotyczącym właśnie braku zgody na nielegalną migrację. Nielegalna migracja oznacza zagrożenie bezpieczeństwa wewnętrznego naszej ojczyzny, bezpieczeństwa zarówno osobistego jak i bezpieczeństwa ekonomicznego - mówił polityk.

 

- Są to zjawiska, które dziś są powszechne na zachodzie Europy. Nie wolno dopuścić do tego, żeby Polska cierpiała również z tego powodu - dodał.

Pola Kajda / dk / Polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie