Reprezentant Hiszpanii opowiedział o meczu z Niemcami na Euro. "Zmoczyłem spodenki"
Obrońca reprezentacji Hiszpanii, Marc Cucurella zdobył się na zaskakujące wyznanie dotyczące mistrzostw Europy. Zawodnik wrócił wspomnieniami do ćwierćfinału turnieju, kiedy w meczu z Niemcami zagrał piłkę ręką w polu karnym. Jak powiedział, była to dla niego tak stresująca sytuacja, że "zmoczył" swoje spodenki.
Cucurella w wywiadzie dla włoskiego dziennika "La Gazzetta dello Sport" wrócił do najbardziej stresujących dla niego chwil podczas minionych mistrzostw Europy.
Cucurella o meczu z Niemcami: Zmoczyłem spodenki
Lewy obrońca wspominał dogrywkę ćwierćfinałowego meczu z Niemcami, kiedy zagrał piłkę ręką w polu karnym. Czas od momentu tego zdarzenia do wznowienia przez sędziego gry, co oznaczało niepodyktowanie jedenastki dla przeciwników, wywołał u niego takie napięcie, że "zsikał się w spodenki".
Gdyby arbiter dokonał innej interpretacji tej sytuacji, Niemcy dostaliby rzut karny przy stanie 1:1 w drugiej części dogrywki.
ZOBACZ: Robert Lewandowski z wyjątkowym wyróżnieniem. Musiał wykonać "kwaśne zadanie"
"O matko, co za strach! Zmoczyłem spodenki, spojrzałem na sędziego i upewniłem się: Nie ma karnego" - wspomniał w wywiadzie dla włoskiego dziennika sportowego.
"Mówiłem sobie: spokojnie"
Piłkarz zdradził, że jeszcze przez kolejne sekundy nie miał pewności, ze sędzia nie zmieni decyzji. "Mówiłem sobie 'spokojnie', ale tak naprawdę uspokoiłem się dopiero wtedy, kiedy sędzia nakazał rozpoczęcie gry" - wspomniał Cucurella.
Niedługo po kontrowersjach, których autorem był Cucurella, w 119. minucie jego kolega z zespołu Mikel Merino dał Hiszpanom prowadzenie na 2:1, zapewniając awans do półfinału.
W nim Hiszpanie wygrali z Francją 2:1, a w finale turnieju pokonali 2:1 Anglię i zdobyli czwarte mistrzostwo Europy w historii swojego kraju.
Czytaj więcej