Kolejne problemy Boeinga. Firma planuje zwolnić co 10 pracownika
Boeing zapowiada zwolnienie 17 tysięcy pracowników i opóźnienie o rok pierwszych dostawy odrzutowca 777X. - Musimy skupić zasoby na osiąganiu wyników i innowacjach w obszarach, które są kluczowe zamiast się rozpraszać - wyjaśnił dyrektor generalny Kelly Ortberg. Przeżywająca kryzys firma odniosła ostatnio stratę w wysokości 5 mld dolarów.
Amerykański koncern lotniczy, zbrojeniowy i kosmiczny Boeing zapowiada zwolnienie około 17 tysięcy pracowników. Straty przeżywającej kryzys firmy, w której od miesiąca trwa strajk pracowników, w trzecim kwartale wyniosły 5 mld dolarów.
- Nasza firma znajduje się w ciężkim położeniu i trudno jest przecenić wyzwania, przed którymi stoimy. Musimy mieć jasne spojrzenie na zadania, przed którymi stoimy i realistycznie oceniać czas niezbędny do ożywienia - wyjaśnił dyrektor generalny Kelly Ortberg.
- Musimy też skupić zasoby na osiąganiu wyników i innowacjach w obszarach, które są kluczowe dla tego, kim jesteśmy, zamiast rozpraszać się na zbyt wiele celów, co często może skutkować słabymi wynikami i niedoinwestowaniem - dodał.
Boeing redukuje zatrudnienie. Strajk kosztuje firmę miliard dolarów miesięcznie
W informacji o redukcji zatrudnienia nie podano konkretnej liczby miejsc pracy, które zostaną zlikwidowane. Przekazano, że chodzi o około 10 proc. stanowisk. Na początku roku Boeing zatrudniał 171 000 pracowników na całym świecie, z czego 147 000 w USA.
Zmniejszenie siły roboczej Ortberg uzasadniał potrzebą dostosowania się do rzeczywistości finansowej w wyniku strajku 33 tysięcy pracowników na zachodnim wybrzeżu USA, który wstrzymał produkcję samolotów 737 MAX, 767 i 777.
Według portalu porozumienie w sprawie zakończenia strajku ma kluczowe znaczenie dla Boeinga. W środę koncern oskarżył mechaników o brak negocjacji w dobrej wierze i nieuczciwe praktyki.
ZOBACZ: Wielki problem Boeinga. Najnowsze samoloty uziemione
Agencja ratingowa S&P oszacowała, że strajk kosztuje Boeinga miliard dolarów miesięcznie.
Ortberg powiedział, że jego firma powiadomiła klientów o przewidywanej pierwszej dostawie modelu 777X w 2026 roku. Wcześniej koncern miał już problemy z uzyskaniem certyfikatu dla 777X, co spowodowało znaczne opóźnienia.
Czytaj więcej