Papież spotkał się z Wołodymyrem Zełenskim. Wymowny prezent
Papież Franciszek spotkał się z prezydentem Ukrainy. Wołodymyr Zełenski podarował głowie Kościoła katolickiego obraz przedstawiający Buczę. Ma zwrócić uwagę świata na okrucieństwa, których doświadczył ukraiński naród.
W piątek odbyło się spotkanie prezydenta Ukrainy z papieżem. Jak donoszą watykańskie media Wołodymyr Zełenski pojawił się na dziedzińcu San Damaso o godz. 9.40. Został powitany m.in. przez regenta Domu Papieskiego ks. prałata Leonarda Sapienzę, który zaprowadził go do Sali Bibliotecznej Pałacu Apostolskiego, gdzie czekał papież.
Prezydent Ukrainy spotkał się z papieżem
Franciszek powitał Zełenskiego uściskiem dłoni, a następnie wymienili się uprzejmościami. Miało paść także kilka żartów. Później udali się na prywatną rozmowę, która trwała ponad 30 min.
ZOBACZ: Zapowiedź Wołodymyra Zełenskiego ws. wojny. "Nie później niż w 2025 roku"
"Głównym tematem spotkania z papieżem Franciszkiem była kwestia powrotu naszego narodu z niewoli. Liczymy na pomoc Stolicy Apostolskiej w powrocie do domu Ukraińców pojmanych przez Rosję" - przekazał Zełenski.
Watykan z kolei poinformował, że rozmowy prezydenta z sekretarzem stanu kardynałem Pietro Parolinem i szefem dyplomacji arcybiskupem Richardem Gallagherem były skoncentrowane na wojnie i sytuacji humanitarnej na Ukrainie. Mówiono także o drogach, które mogłyby doprowadzić do zakończenia wojny i przynieść "sprawiedliwy i stabilny pokój w kraju".
Prezent dla papieża od Wołodymyra Zełenskiego
Zarówno prezydent jak i papież przygotowali drobne podarunki, które wręczyli sobie nawzajem. Zełenski otrzymał rzeźbę z brązu z podpisem "Pokój jest kruchym kwiatem". Ponadto dostał Orędzie na Światowy Dzień Pokoju 2024 oraz tomy dokumentów papieskich w tym album fotograficzny "Prześladowani za prawdę ukraińscy grekatolicy za żelazną kurtyną".
Z kolei papież otrzymał od prezydenta Ukrainy obraz. Na płótnie namalowano dziewczynkę Mariczkę, która jako postronny widz obserwuje zbrodnie dokonywane w Buczy. Rosjanie zabili tam ponad 500 cywili. W mieście odkryto masowe groby, wiele z ciał wskazywało, że mieszkańcy zginęli w egzekucjach. Ponadto rosyjscy żołnierze wykorzystali wiele kobiet w tym nieletnich dziewczynek.
Dziewczynka symbolizuje mieszkańców, którzy byli świadkami grabieży, porwań, egzekucji i tortur najbliższych im osób. Zełenski chciał przekazać ten dar papieżowi, aby zwrócić uwagę świata na okrucieństwa, których doświadczył jego naród.
Czytaj więcej