Niespokojna noc w Ukrainie. Rosja zaatakowała obiekty cywilne
Niespokojna noc na Ukrainie. Rosjanie ostrzelali obiekty cywilne w rejonie (powiecie) odeskim na południu kraju. Cztery osoby zginęły, a dziesięć doznało obrażeń. jako poważny.
Wróg zaatakował rakietami balistycznymi. Rosyjskie pociski trafiły w dwukondygnacyjny budynek, w którym mieszkali i pracowali cywile.
Nocny ostrzał w rejonie odeskim. Są ofiary
Śmierć na miejscu ponieśli 43-letnia kobieta, 22-letni mężczyzna i dziewczyna w wieku 16 lat. Kolejna osoba, kobieta, została przewieziona do szpitala, gdzie niestety zmarła - przekazał szef władz obwodu odeskiego Ołeh Kiper.
ZOBACZ: Rosjanie obiecują przygodę życia. Wszystko zaczyna się od quizu
Jak dodał, spod gruzów zniszczonego budynku udało się uratować cztery osoby. Hospitalizowano łącznie dziewięcioro cywilów. Dziesięć kolejnych osób objęto opieką psychologiczną na miejscu zdarzenia.
To kolejny w ostatnich dniach rosyjski atak na Odessę lub okolice tego miasta, skutkujący ofiarami śmiertelnymi. W wyniku ostrzału obiektów portowych w Odessie, dokonanego w środę w godzinach wieczornych, zginęło osiem osób. Pocisk trafił wówczas m.in. w cywilny kontenerowiec pod flagą Panamy.
Czytaj więcej