Zaskakujące sceny w Moskwie. Łukaszenka nie mógł sobie odmówić

Świat Paweł Sekmistrz / mak / polsatnews.pl
Zaskakujące sceny w Moskwie. Łukaszenka nie mógł sobie odmówić
PAP/EPA/SERGEI ILNITSKY
Alaksandr Łukaszenka pocałował order od Putina

Władimir Putin wyróżnił Alaksandra Łukaszenkę Orderem św. Andrzeja. Oprócz najwyższego odznaczenia państwowego, białoruski przywódca otrzymał również pożyczkę. "Szczerze cenię sobie nasze dobre osobiste relacje" - przekonywał rosyjski prezydent. Białoruski przywódca był na tyle zadowolony z odznaczenia, że aż je ucałował.

- Ty, drogi Alaksandrze, oczywiście zasługujesz na to najwyższe odznaczenie - mówił Władimir Putin na chwilę przed tym, jak nałożył na szyję Łukaszenki Order św. Andrzeja - najważniejsze wyróżnienie państwowe, jakie otrzymać można w Rosji.

Rosja. Alaksandr Łukaszenka uhonorowany przez Putina

Uroczysta ceremonia odbyła się na Kremlu. Na widowni zasiedli najwyżsi przedstawiciele rosyjskiej administracji, w tym rzecznik Putina Dmitrij Pieskow i minister spraw zagranicznych Siergiej Ławrow.

 

Jak przekonywał Putin, wyróżnienie jest wyrazem wdzięczności za wybitny wkład w "rozwój rosyjsko-białoruskich stosunków sojuszniczych i strategicznego partnerstwa". Rosyjski prezydent podkreślił, że utrzymuje świetne relacje z dyktatorem z Mińska.

 

ZOBACZ: Poruszenie po wystąpieniu Victora Orbana w PE. Zaczęli mu śpiewać piosenkę

 

- Utrzymujemy stały dialog, regularnie się spotykamy, dzwonimy, omawiamy palące problemy oraz ważne kwestie regionalne i międzynarodowe. Szczerze cenię sobie nasze dobre osobiste relacje, które rozwinęły się przez te wiele lat wspólnej pracy. Jestem pewien, że dzięki wspólnym wysiłkom będziemy nadal rozwijać współpracę rosyjsko-białoruską, będziemy nadal wzmacniać wzajemnie korzystną współpracę gospodarczą, niezawodnie chronić bezpieczeństwo obu krajów i naszego wspólnego Państwa Związkowego - powiedział Putin.

Łukaszenka dziękuje Putinowi. "Białorusini nigdy nie zawiedli Rosjan"

Wyraźnie poruszony Łukaszenka przekonywał swojego sojusznika, że Rosja zawsze mogła liczyć na wsparcie ze strony Białorusi, a przyjaźń pomiędzy oboma krajami jest nie do podważenia.

 

- Wiele razy stawaliśmy przed wyborem, ale nigdy, podkreślam, nigdy nie odwróciliśmy się od Rosji. Pan i pańscy koledzy doskonale zdajecie sobie z tego sprawę. Białoruś jest niezawodnym sojusznikiem. Chcę, żeby Rosja przede wszystkim o tym wiedziała. Białorusini nigdy nie zawiedli Rosjan - zwrócił się do Putina białoruski przywódca.

 

ZOBACZ: Tajne rozmowy Trump-Putin. Prezydent Rosji dostał specjalną przesyłkę w pandemii

 

Łukaszenka dziękował i podkreślał, że wyróżnienie jest dla niego wielkim zaszczytem. Życzył narodowi rosyjskiemu pomyślności i "wielkich zwycięstw". - I wam i nam - stwierdził.

 

Białoruski przywódca był bardzo zadowolony z odznaczenia, że aż je pocałował. 

Wizyta białoruskiego przywódcy w Rosji. Order i pożyczka

Zaszczyty, uśmiechy i wzruszenia to jednak nie wszystko. Alaksandr Łukaszenka odwiedził Moskwę nie tylko w celu odebrania orderu, ale również po kolejną pożyczkę. Jak dotąd - według informacji Banku Światowego - Białoruś jest zadłużona u Rosji na ok. 8,2 mld dolarów

 

Pod koniec zeszłego roku Władimir Putin odroczył Mińskowi spłatę kredytów na lata 2029-2034. Mowa o 1,1 miliarda dolarów, które miały posłużyć rozwojowi technologicznemu na Białorusi.

Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie