Czarne chmury nad Ukrainą. Analitycy ostrzegają przed "kumulacją" rosyjskiej ofensywy

Świat
Czarne chmury nad Ukrainą. Analitycy ostrzegają przed "kumulacją" rosyjskiej ofensywy
AA/ABACA/Abaca/East News [zdjęcie ilustracyjne]
Trudna sytuacja na wschodzie Ukrainy. Analitycy ostrzegają przed "kumulacją"

Kulminacja rosyjskiej ofensywy w obwodzie donieckim może nastąpić już w nadchodzących miesiącach - ostrzegają analitycy z ISW. Rosyjska armia ma prónować przyspieszyć ofensywę z użyciem pojazdów mechanicznych, zanim na terenach pojawią się sezonowe błota.

Rosyjskie dowództwo wojskowe prawdopodobnie nakazało swoim żołnierzom przeprowadzenie stosunkowo dużej liczby zmechanizowanych operacji ofensywnych w Ukrainie - informuje ISW. Analitycy są zdania, że Kreml liczy na osiągnięcie znaczących korzyści taktycznych, zanim sezonowe błota ograniczą manewrowość jednostek zmechanizowanych.

 

Kulminacja rosyjskiej ofensywy w obwodzie donieckim ma zatem nastąpić w nadchodzących miesiącach. "Złe warunki pogodowe jesienią 2024 r. i wczesną zimą 2024–2025 prawdopodobnie skomplikują i ograniczą manewry zarówno jednostek zmechanizowanych, jak i piechoty" - ocenia ISW, dodając, że Rosjanie mogą mieć trudności z utrzymaniem "stałej presji ofensywnej" na wschodzie Ukrainy.

 

ZOBACZ: Zaskakujące sceny w Moskwie. Łukaszenka nie mógł sobie odmówić

 

We wtorek rzecznik Gwardii Narodowej Ukrainy Rusłan Muzyczuk przekazał, że ​​siły rosyjskie zwiększają wykorzystanie pojazdów opancerzonych na polu bitwy, zwłaszcza na frontach charkowskim i pokrowskim. Jak stwierdził, chcą wykorzystać suche drogi przed sezonowymi deszczami, które spowodują utworzenie się błota na tamtejszych szosach.

Wojna w Ukrainie. Rosja chce zająć jak najwięcej ziemi, zanim pojawi się błoto

Od końca lipca rosyjscy żołnierze przeprowadzają szybkie ataki zmechanizowane w zachodnim obwodzie donieckim. Z kolei pod koniec września Rosjanie wznowili także stosunkowo duże ataki zmechanizowane na linii Kupiańsk-Swatowe-Kreminna - wskazano w raporcie.

 

Siły rosyjskie mają polegać na małych grupach piechoty, posuwających się pod osłoną terenów leśnych od osady do osady, zwłaszcza w kierunku Pokrowska.

 

ZOBACZ: Rosjanie obiecują przygodę życia. Wszystko zaczyna się od quizu

 

Eksperci zwracają uwagę, że wojska rosyjskie celowo zabiegały o odzyskanie inicjatywy na całym obszarze działań wojennych jesienią 2023 roku - kiedy warunki pogodowe były najtrudniejsze dla pojazdów innych niż gąsienicowe (pojazdy kołowe grzęzły bowiem w błocie). Z raportu ISW wynika, że w tym roku Moskwa ma podobny plan.

nn/wka / Polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie