Policja szuka Bartłomieja Blachy. Ruch prokuratury ws. strażników

Polska
Policja szuka Bartłomieja Blachy. Ruch prokuratury ws. strażników
KMP Zamość
Bartłomiej Blacha poszukiwany przez policję

Prokuratura wszczęła śledztwo w sprawie niedopełnienia obowiązków przez funkcjonariuszy służby więziennej, którzy pilnowali 34-letniego Bartłomieja Blachy. Mężczyzna uciekł w nocy z niedzieli na poniedziałek ze szpitala psychiatrycznego. Policja nadal go poszukuje.

Od poniedziałku służby poszukują 34-letniego Bartłomieja Blachy. Podejrzany o zabójstwo mężczyzna w nocy z niedzieli na poniedziałek uciekł ze szpitala psychiatrycznego w Radecznicy. 

 

34-latek z Biłgoraja jest podejrzany w sprawie o zabójstwo dwóch osób. Do zdarzenia doszło w lipcu w miejscowości Zagumnie koło Biłgoraja. Podejrzany zaatakował siekierą swojego 45-letniego brata i 65-letniego ojca. 

 

Teraz prokuratura w Zamościu wszczęła śledztwo w sprawie niedopełnienia obowiązków przez dwóch funkcjonariuszy służby więziennej, którzy pilnowali podejrzanego - dowiedział się Polsat News.

Zagumnie. 34-latek tymczasowo aresztowany

Jeszcze przed ucieczką - w związku z poważnymi podejrzeniami - mężczyznę tymczasowo aresztowano. Trafił do Zakładu Karnego w Zamościu. Pod koniec września po próbie odebrania sobie życia przeniesiono go do szpitala psychiatrycznego. 

 

ZOBACZ: Podejrzany o zabójstwo uciekł ze szpitala psychiatrycznego. Apel policji

 

Ze wstępnych ustaleń wynika, że mężczyzna odgiął kratę w oknie łazienki i wydostał się z budynku - ustaliła reporterka Polsat News Ewa Pajuro.

Zbiega poszukuje 80 policjantów

34-latka poszukuje ponad 80 funkcjonariuszy policji w dwóch powiatach: biłgorajskim i zamojskim.


Wszystkie osoby, które posiadają informacje na temat miejsca pobytu Bartłomieja Blachy, są proszone o kontakt z KMP w Zamościu. Na policję można się zgłosić osobiście lub nawiązać kontakt poprzez numer 47 815 14 17 lub 47 815 22 10. Informacje można przekazywać również za pośrednictwem numeru alarmowego 112 lub do najbliższej jednostki policji. 

Anna Nicz / polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie