Papież zaskoczył. Mianował 21 nowych kardynałów
Papież Franciszek ogłosił w niedzielę, że mianuje 21 nowych kardynałów Kościoła katolickiego. Dołączą oni do ponad 120-osobowej grupy, która wybierze następcę argentyńskiego duchownego.
W niedzielę po południowej modlitwie "Anioł Pański" na Placu św. Piotra papież przekazał, że zwoła konsystorz, który odbędzie się 8 grudnia. Będzie to 10 taka uroczystość zwołana w ciągu 11 lat pontyfikatu Franciszka. Ojciec święty mianuje na nim 21 nowych kardynałów.
- Ich pochodzenie wyraża powszechność Kościoła, który nieprzerwanie głosi miłosierną miłość Boga wszystkim ludziom na Ziemi. Włączenie do diecezji rzymskiej ukazuje zatem nierozerwalny związek między Stolicą Piotrową a Kościołami partykularnymi rozproszonymi po całym świecie - powiedział papież.
ZOBACZ: Papież otworzy Drzwi Święte. Watykan uruchomił zapisy
Na liście znajdują się hierarchowie m.in. z Peru, Japonii, Włoch, Litwy, Serbii, Kanady, Brazylii, Iranu czy Indonezji. Wśród nominowanych nie ma żadnego Polaka.
Zaskakująca decyzja papieża. Kardynałowie a konklawe
Chociaż papieże mogą mianować kardynałów w dowolnym momencie, decyzja Franciszka o nowych nominacjach jest zaskakująca.
Obecnie jest 122 kardynałów poniżej 80. roku życia, czyli duchownych, którzy mogą głosować w przypadku konieczności zorganizowania konklawe. Prawo kościelne technicznie ogranicza ich liczbę do 120, ale ostatnio była ona przekraczana.
Dwóch z kardynałów, którzy obecnie mogą głosować w konklawe, skończy 80 lat do końca roku. Kolejnych 13 przekroczy ten próg do końca 2025 roku.
Wszyscy kardynałowie, niezależnie od wieku, mogą brać udział w spotkaniach przed konklawe, znanych jako Kongregacje Generalne, co daje im głos w sprawie osoby, którą ich zdaniem powinni wybrać młodsi kardynałowie.
Kardynałowie zajmują drugie miejsce po papieżu w hierarchii kościelnej i są jego najbliższymi doradcami.
Czytaj więcej