Akcja ratunkowa na promie w Świnoujściu. Na miejscu policyjni negocjatorzy

aktualizacja: Polska
Akcja ratunkowa na promie w Świnoujściu. Na miejscu policyjni negocjatorzy
Polsat News
Mężczyzna blokuje rejs do Szwecji

Od wielu godzin w Świnoujściu trwa akcja ratunkowa. Mężczyzna blokuje rejs do Szwecji. Na miejscu są policyjni negocjatorzy.

W sobotę w godzinach popołudniowych pasażer jednego z promów TT Line, pływających do Szwecji, zajął jedną z szalup ratunkowych - podaje lokalny portal iSwinoujscie. Mężczyzna zagroził, że targnie się na swoje życie. Prawdopodobnie ma przy sobie nóż. 

 

Na miejscu trwa akcja ratunkowa. W porcie pojawili się również policyjni negocjatorzy. - Negocjacje cały czas trwają. Są utrudnione ze względu na miejsce, w którym przebywa mężczyzna - powiedziała w rozmowie z "Głosem Szczecińskich" nadkomisarz Mirosława Rudzińska z Komendy Wojewódzkiej Policji w Szczecinie. Według doniesień gazety, policja zna tożsamość mężczyzny - ma być on młodym Polakiem. Początkowo pojawiły się doniesienia, że mężczyzna groził nie tylko sobie, ale innym osobom. Policja jednak dementuje te informacje.

Świnoujście. Akcja ratunkowa w porcie. Na miejscu negocjatorzy

Polsat News dowiedziało się, że mężczyzna przybył tym promem ze Szwecji do Świnoujścia i pozostał na pokładzie. W związku z tym akcja policyjna trwa od godziny 18:00 w sobotę. Prom miał planowo opuścić Polskę w nocy o godzinie 1:00, jednak do tej pory pozostaje w porcie. Turyści, którzy planowali rejs tym promem, zostali przekierowani na inne jednostki. Jednak część musiała całkiem zrezygnować z podróży, a inni wciąż czekają na rozwój sytuacji. 

W rozmowie z Interią przedstawiciel Morskiej Służby Poszukiwania i Ratownictwa przekazał, że "jednostka jest w zabezpieczeniu", na wypadek, gdyby mężczyzna wpadł do wody. - Czekają na przy nabrzeżu i jeśli upadnie, to będą go podejmować - podkreślił.

 

"Obecnie prom zabezpiecza R-28 i R-2 znajdują się w bezpiecznym miejscu w stosunku do agresora. Ratownicy wymieniają się co 4h z R-28 z R-2" - przekazał Sebastian Kluska dyrektor Morskiej Służby Poszukiwania i Ratownictwa. "Agresor ma dostęp do środków żywieniowych z szalupy" - dodał.

 

Spółka TT Line, do której należy prom, jak na razie nie skomentowała sytuacji

Dawid Skrzypiński / kar / polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie