Tragedia na niestrzeżonym przejeździe. 50-latka nie miała szans
Do tragicznego wypadku doszło w Grabowie Szlacheckim na niestrzeżonym przejeździe kolejowym. 50-latka wjechała autem pod nadjeżdżający pociąg. Samochód został zmiażdżony, a kobieta zginęła na miejscu. Policja ustala okoliczności wypadku.
W miejscowości Grabów Szlachecki w województwie lubelskim auto marki Volkswagen, którym kierowała 50-latka, wjechało na tory na niestrzeżonym przejeździe kolejowym.
- Do wypadku doszło około godz. 9:20 na przejeździe kolejowym. Kobieta trafiła wprost pod jadący pociąg osobowy - powiedział Interii aspirant Łukasz Filipek, oficer prasowy KPP w Rykach. Przekazał, że 50-latka zginęła na miejscu.
Jak dodał, w aucie marki Volkswagen nie było innych osób. - Żaden z pasażerów pociągu nie odniósł obrażeń - przekazał policjant.
Tragedia na niestrzeżonym przejeździe kolejowym. 50-latka nie miała szans
Na miejsce zdarzenia jako pierwsze dotarły jednostki OSP Wola Okrzejska. Do wypadku wysłano służby ratunkowe, łącznie sześć zastępów straży pożarnej, zespół ratownictwa medycznego, policję, a także śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.
ZOBACZ: Tragiczny wypadek na Dolnym Śląsku. Nie żyje policjant CBŚP
Samochód został kompletnie zniszczony - auto zakleszczyło się pod pociągiem. Zablokowana jest droga gminna relacji Czernic - Rzyczyna - Grabów Rycki.
Policja pod nadzorem prokuratora prowadzi śledztwo, mające na celu ustalenie okoliczności wypadku.
Czytaj więcej