Obrońca Palikota o skandalu. "Drastyczne naruszeniach praw człowieka"

aktualizacja: Polska
Obrońca Palikota o skandalu. "Drastyczne naruszeniach praw człowieka"
Polsat News
Mec. Jacek Dubois

- Uważam, że o tak drastycznych naruszeniach prawa człowieka, jakie miały miejsce wczoraj, powinny wiedzieć media - powiedział mec. Jacek Dubois. Adwokat mówił o "skandalicznym" zachowaniu w Prokuraturze Krajowej we Wrocławiu. Dodał, że w poniedziałek złoży w tej sprawie zawiadomienie do prokuratury. Na jego zarzuty odpowiedział prok. Łukasz Kudyk.

- Jest coś dla prawnika świętego, to jest tajemnica adwokacka - mówił mec. Dubois. - To jest ta pewność każdego człowieka, że jeżeli ma kłopot z prawem i przychodzi do adwokata to ma 100 proc. pewności, że to co dzieje się między nimi nie zostanie ujawnione - dodał.

Obrońca Janusza Palikota: Większego skandalu nie widziałem

Mec. Jacek Dubois powiedział, że po zatrzymaniu Janusza Palikota zarekwirowany został jego telefon. - W tym telefonie jest jego korespondencja z obrońcą - dodał. 

 

- Funkcjonariusze CBA widząc, z kim jest korespondencja otwierają ją, sporządzają z niej protokół, przekazują panu prokuratorowi  prowadzącemu to postępowanie, który używa tego jako dowodu w sprawie przed sądem - wyjaśnił.

 

- Większego skandalu nie widziałem. Nie widziałem też sytuacji, żeby prokurator nawet nie wiedział, że zrobił coś złego - mówił mec. Dubois.

 

ZOBACZ: Decyzja ws. aresztu dla Janusza Palikota odroczona

 

- Nie wiem, czy to jest standard, który został zaszczepiony tak przez czas Ziobry, że nie ma, żadnej świętości, nie ma prawa do obrony, do wolności, prawa do tajemnicy  - dodał.

 

Mecenas przekazał, że o sprawie zawiadomi Rzecznika Praw Obywatelskich oraz złoży zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez funkcjonariuszy CBA i prokuratora Prokuratury Krajowej.

Obrońca Janusza Palikota o prokuratorze "pałającym nienawiścią"

Mec. Dubois odnosząc się do prowadzącego sprawę Janusza Palikota, że nie widział wcześniej prokuratora "pałającego taką nienawiścią".

 

- Uwagi, narracja, wystąpienie to było coś poza granicami pojmowania prawnika, bo prawnik powinien być bezstronny - dodał.

 

- Jeszcze dziś zawiadomię prezesa Naczelnej Rady Adwokackiej - poinformował mec. Dubois.

 

Drugi z adwokatów Janusza Palikota Andrzej Malicki zaznaczył, że tajemnica adwokacka to nie jest atrybut dla adwokata, ale przywilej poufności dla klienta.

Prok. Łukasz Kudyk: Żyjemy w państwie demokratycznym

Do zarzutów odniósł się prok. Łukasz Kudyk z Prokuratury Krajowej we Wrocławiu.

 

- Jeżeli byłby sądem, to pewnie by mnie już skazał. Gdyby był katem, to pewnie by wykonał wyrok - powiedział. 

 

- Na szczęście tak nie jest, żyjemy w państwie demokratyczny i jeżeli będą podjęte jakieś kroki i ktoś będzie to oceniał , to oceni myślę, że oceni to jak prokuratura, że jest to materiał świadczący o tym, że były podejmowane działania, które być może naruszały prawo - dodał.

 

Prokurator potwierdził, że jako materiał dowodowy zostały przeprowadzone oględziny telefonu podejrzanego. - Natomiast z kim były prowadzone rozmowy, to tak naprawdę na ten czas, kiedy były prowadzone, pan Duboisa nie był obrońcą pana Janusza Palikota, więc nie łączyła ich żadna więź obrończa - dodał

Janusz Palikot zatrzymany przez CBA. Usłyszał zarzuty

Były poseł został zatrzymany przez funkcjonariuszy CBA w czwartek. Wraz z nim do wydziału Prokuratury Krajowej we Wrocławiu zostali przewiezieni Przemysław B. oraz Zbigniew B. Wszyscy usłyszeli zarzuty oszustwa, a politykowi zarzuca się dodatkowo przywłaszczania mienia.

 

ZOBACZ: Janusz Palikot z zarzutami. Pełnomocnik: Ustawka medialna

 

Łącznie Janusz Palikot usłyszał osiem zarzutów.

 

Zarzuty oszustwa przedstawione podejrzanym dotyczą doprowadzania ponad 5 tys. pokrzywdzonych do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w związku z emisją akcji przez spółki z Grupy Kapitałowej należącej do podejrzanych oraz organizowanymi, promowanymi i nadzorowanymi przez podejrzanych kampaniami pożyczkowymi.

 

Prawnik byłego posła mec. Jacek Dubois przekazał, że jego klient nie przyznaje się do winy.

Paulina Godlewska / Polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie