Wielka Brytania zwróci wyspy Czagos Mauritiusowi. Znajduje się tam ważna baza wojskowa
Wielka Brytania ogłosiła, że po ponad pół wieku zwróci Mauritiusowi wyspy Czagos na Oceanie Indyjskim. "To demonstracja naszego zaangażowania w pokojowe rozwiązywanie sporów" - napisali we wspólnym oświadczeniu premierzy Wielkiej Brytanii - Keir Starmer i Mauritiusu - Pravind Jugnauth. Dotychczasowy podział był sprzeczny z wytycznymi ONZ ws. dekolonizacji.
Wielka Brytania przekaże Mauritiusowi zwierzchnictwo nad leżącymi na Ocenie Indyjskim wyspami Czagos, które od ponad 50 lat były przedmiotem sporu między tymi państwami - przekazał portal BBC.
Zastrzeżono, że znajdująca się na wyspie Diego Garcia baza wojskowa pozostanie pod jurysdykcją brytyjsko-amerykańską przez co najmniej 99 lat.
Czagos to archipelag ponad 60 małych, ale strategicznie ważnie położonych wysp, które do 1965 roku były administracyjnie powiązane z Mauritiusem. W związku z planami przyznania niepodległości Mauritiusowi Wielka Brytania wydzieliła je, tworząc odrębny podmiot o nazwie Brytyjskie Terytorium Oceanu Indyjskiego, a z powodu negocjowanej wówczas umowy ze Stanami Zjednoczonymi o utworzeniu bazy wojskowej na Diego Garcia, jedynej zamieszkanej wyspie w archipelagu, wysiedliła z niej całą ludność.
Wielka Brytania zwróci Czagos Mauritiusowi. Jest tam ważna baza wojskowa
"To przełomowy moment w naszych stosunkach i demonstracja naszego trwałego zaangażowania w pokojowe rozwiązywanie sporów i praworządność" - napisali w wspólnym oświadczeniu premierzy Wielkiej Brytanii - Keir Starmer i Mauritiusu - Pravind Jugnauth.
Dodali, że zobowiązują się do "zapewnienia długoterminowego, bezpiecznego i skutecznego funkcjonowania istniejącej bazy na Diego Garcia, która odgrywa istotną rolę w bezpieczeństwie regionalnym i globalnym", a porozumienie ma "naprawić krzywdy z przeszłości i zademonstrować zaangażowanie obu stron we wspieranie dobrobytu mieszkańców wysp".
W opublikowanym komunikacie brytyjskiego rządu podkreślono, że dzięki porozumieniu po raz pierwszy od ponad 50 lat status bazy będzie prawnie zabezpieczony i niekwestionowany, a bez tego porozumienia długoterminowa i bezpieczna eksploatacja bazy byłaby zagrożona.
ZOBACZ: Konflikt w Libanie. Wielka Brytania wzywa do natychmiastowej ewakuacji
- Ten rząd odziedziczył sytuację, w której długoterminowe, bezpieczne funkcjonowanie bazy wojskowej Diego Garcia było zagrożone ze względu na kwestionowaną suwerenność i trwające roszczenia prawne. Dzisiejsze porozumienie zabezpiecza tę ważną bazę wojskową na przyszłość - oświadczył minister spraw zagranicznych Wielkiej Brytanii David Lammy.
Zadowolenie z porozumienia wyraził prezydent USA Joe Biden, który oświadczył, że jest "to wyraźny dowód na to, że dzięki dyplomacji i partnerstwu kraje mogą przezwyciężyć długotrwałe historyczne wyzwania, aby osiągnąć pokojowe i wzajemnie korzystne wyniki".
Konflikt o wyspy na Oceanie Indyjskim. Wielka Brytania przegrała w Hadze
Spór pomiędzy Mauritiusem a koroną brytyjską trwał od dziesięcioleci. Brytyjczycy uważali, że kupili Czagos za trzy mln funtów od Mauritiusu w 1965 roku, gdy ten był jeszcze ich kolonią. Maurytyjczycy argumentowali, że zostali zmuszeni do oddania archipelagu w zamian za niepodległość, którą uzyskali trzy lata później. Podział terytorium był sprzeczny z zasadami ONZ ws. dekolonizacji.
W lutym 2019 roku Międzynarodowy Trybunał Sprawiedliwości (MTK) w Hadze wydał niewiążącą opinię doradczą, że dekolonizacja Mauritiusu nie jest skończona, dopóki Wielka Brytania zajmuje Czagos. Trzy miesiące później Zgromadzenie Ogólne ONZ przytłaczającą większością głosów - 116 do sześciu - wyznaczyło Londynowi pół roku na oddanie wysp.
Była to spektakularna porażka Londynu, a jej rozmiary zaskoczyły nawet samych Maurytyjczyków. Jednak - choć oficjalna mapa świata ONZ określa Czagos jako część Mauritiusu - brytyjskie władze oświadczyły wówczas, że "nie mają wątpliwości co do swojego zwierzchnictwa" nad archipelagiem. Dzierżawa bazy Amerykanom została przedłużona do 2036 roku.
Czytaj więcej